Mały,szary człowiek szedł przez las.Spotkał w nim czerwonego kapturka.Po kilkuzdaniowej wymianie zdań postanowili ruszyć razem do babcii czerwonego kapturka.Po jakimś czasie zakochali się w sobie.Po kontunuacji podróży postanowili wziąść ślub.Udzielił im go ksiądz mieszkający w pobliskiej leśniczówce.Rozmowe o podróży do babcii usłyszał wilk.Jako pierwszy dotarł do babcii.Schował ją i przebrał się w jej ciuchy.Po dotarciu zakochanej pary czerwony kaputrek zauważył,że to nie babcia i zabił wilka a uwolnił babcię,wszyscy żyli długo i szczęśliwie.
I postanowił że będzie większy zaczął jeść dużo warzyw.
Po kilku dniowej zdrowej diecie niedość że urusł to stał się kolorowy.
Po kilku dniach poszedł do miasata po zakupy.
Nagle spotkał piękną szarą damę , ona wyżaliła się mu na ramieniu że chciała by być kolorowa. On zaproponował jej żeby przeszła na dietę warzywną.
Piękna dama Elżbieta poszła do (teraz już) dużego człowieka Marcina.
Marcin wyznał Elżbiecie co do niej czuje Ela powiedziała to samo podziękowała za gościne i za dietę .Ale Marcin znalazł drogi pierćsionek zaręczynowy w skale którą wykopał jako górnik. Po kilku dniach zaręczyli się i żyli długo i szczęśliwie z 11 dzieci Emilką Kasią ,Marianem , Emilem , Kacprem, Patrycją, Anią ,Filipem ,Pawłem,Kamilą i Andrzejem.
Mały,szary człowiek szedł przez las.Spotkał w nim czerwonego kapturka.Po kilkuzdaniowej wymianie zdań postanowili ruszyć razem do babcii czerwonego kapturka.Po jakimś czasie zakochali się w sobie.Po kontunuacji podróży postanowili wziąść ślub.Udzielił im go ksiądz mieszkający w pobliskiej leśniczówce.Rozmowe o podróży do babcii usłyszał wilk.Jako pierwszy dotarł do babcii.Schował ją i przebrał się w jej ciuchy.Po dotarciu zakochanej pary czerwony kaputrek zauważył,że to nie babcia i zabił wilka a uwolnił babcię,wszyscy żyli długo i szczęśliwie.
Licze na naj;)
Mały szary człowiek miał już dośc być mały.
I postanowił że będzie większy zaczął jeść dużo warzyw.
Po kilku dniowej zdrowej diecie niedość że urusł to stał się kolorowy.
Po kilku dniach poszedł do miasata po zakupy.
Nagle spotkał piękną szarą damę , ona wyżaliła się mu na ramieniu że chciała by być kolorowa. On zaproponował jej żeby przeszła na dietę warzywną.
Piękna dama Elżbieta poszła do (teraz już) dużego człowieka Marcina.
Marcin wyznał Elżbiecie co do niej czuje Ela powiedziała to samo podziękowała za gościne i za dietę .Ale Marcin znalazł drogi pierćsionek zaręczynowy w skale którą wykopał jako górnik. Po kilku dniach zaręczyli się i żyli długo i szczęśliwie z 11 dzieci Emilką Kasią ,Marianem , Emilem , Kacprem, Patrycją, Anią ,Filipem ,Pawłem,Kamilą i Andrzejem.