Kompozycja obrazu jest otwarta. Na pierwszym planie, po prawej stronie obrazu znajduje się św. Piotr, którego nie widzimy w całości, część jego prawej stopy i szaty jest poza kadrem obrazu, ten zabieg otwiera kompozycję. Także na najbliższym planie, po lewej stronie kroczy Chrystus niosący krzyż. Ta postać mimo, że umiejscowiona lekko w głębi, ma pierwszorzędne znaczenie w obrazie. Głowę Chrystusa Carracci umieścił w mocnym punkcie kadru, dzięki czemu spojrzenie widza w pierwszej kolejności ją właśnie dostrzega, a następnie biegnie wzdłuż osi kompozycyjnej do Piotra. Linia ta jest ukośna charakterystyczna dla baroku i prowadzi z góry od lewej na prawą, wyznacza ją prawa dłoń Chrystusa, jego głowa, a następnie głowa św. Piotra. Ten skos podkreślony jest przez kierunek krzyża, również opadający z lewej strony na prawą. Na drugim planie widzimy budynki w rzymskim charakterze. Tło stanowi otwarty pejzaż z linią horyzontu, która dzieli obraz zgodnie z zasadą złotego podziału. Te środki sprawiają, że obraz jest dynamiczny jak to w baroku.
Kompozycja obrazu jest otwarta. Na pierwszym planie, po prawej stronie obrazu znajduje się św. Piotr, którego nie widzimy w całości, część jego prawej stopy i szaty jest poza kadrem obrazu, ten zabieg otwiera kompozycję. Także na najbliższym planie, po lewej stronie kroczy Chrystus niosący krzyż. Ta postać mimo, że umiejscowiona lekko w głębi, ma pierwszorzędne znaczenie w obrazie. Głowę Chrystusa Carracci umieścił w mocnym punkcie kadru, dzięki czemu spojrzenie widza w pierwszej kolejności ją właśnie dostrzega, a następnie biegnie wzdłuż osi kompozycyjnej do Piotra. Linia ta jest ukośna charakterystyczna dla baroku i prowadzi z góry od lewej na prawą, wyznacza ją prawa dłoń Chrystusa, jego głowa, a następnie głowa św. Piotra. Ten skos podkreślony jest przez kierunek krzyża, również opadający z lewej strony na prawą. Na drugim planie widzimy budynki w rzymskim charakterze. Tło stanowi otwarty pejzaż z linią horyzontu, która dzieli obraz zgodnie z zasadą złotego podziału. Te środki sprawiają, że obraz jest dynamiczny jak to w baroku.