Słuchaliśmy przed chwilą Ewangeli, która nawiązywała do pokoju. Tak często spotykamy sie z niszczeniem cudzego mienia w szkole. Nazwijmy to wprost jest to wandalizm. Nie patrzym na to ile ktoś wydał np. na ksiązki czy przybory, które mu niszczymy. Nie warto niszczysz cudzych rzeczy bo i to samo moze przydazyc sie nam. Czy niszcza cudza wlasnosc myslimy w ten sposob, że może nam tez sie cos takiego przydazyc? pewnie wiekszosc z nas powiedzilo by teraz nie. Nie myślimy o konsekwencjach naszych wybrykow. Z czasem zalujemy naszego postepowania ale czasu nie cofniemy a szkody pozostaja. Dlatego tak świetnie opisana historia w Ewangeli mowi nam o tym, ze powinnismy sie miłować i szanowac, wiec szanujmy siebie i wlasne oraz cudze rzeczy.
Nietródni zauwazyc że w takich okolicznościach nie ma mowy o podmiotaowym traktowaniu ucznia ponieważ faktycznie to bardzej nauczyciel jest podmiotem działania edukacji niż uczeń. Krakowska i Czarniecka w swojej ksiażce bardzo wyraźnie zaznaczały:Przymós i przemoc nie są pojeciem tożasmym
Słuchaliśmy przed chwilą Ewangeli, która nawiązywała do pokoju. Tak często spotykamy sie z niszczeniem cudzego mienia w szkole. Nazwijmy to wprost jest to wandalizm. Nie patrzym na to ile ktoś wydał np. na ksiązki czy przybory, które mu niszczymy. Nie warto niszczysz cudzych rzeczy bo i to samo moze przydazyc sie nam. Czy niszcza cudza wlasnosc myslimy w ten sposob, że może nam tez sie cos takiego przydazyc? pewnie wiekszosc z nas powiedzilo by teraz nie. Nie myślimy o konsekwencjach naszych wybrykow. Z czasem zalujemy naszego postepowania ale czasu nie cofniemy a szkody pozostaja. Dlatego tak świetnie opisana historia w Ewangeli mowi nam o tym, ze powinnismy sie miłować i szanowac, wiec szanujmy siebie i wlasne oraz cudze rzeczy.
mam nadzieje ze pomogłam:)
Nietródni zauwazyc że w takich okolicznościach nie ma mowy o podmiotaowym traktowaniu ucznia ponieważ faktycznie to bardzej nauczyciel jest podmiotem działania edukacji niż uczeń. Krakowska i Czarniecka w swojej ksiażce bardzo wyraźnie zaznaczały:Przymós i przemoc nie są pojeciem tożasmym