BARDZO LUBIE OGLADAC FILMY FAMILIJNE,PRZEZNZCZONE DLA CALEJ RODZINY. NIEDAWNO OBEJRZALAM JEDEN Z NICH,AMERYKANSKA KOMEDIE PRZYGODOWA BRIANA LEVANTA PT.'BEETHOVEN".PSY DO TEGO OBRAZU PRZYGOTOWAL I WYTRESOWAL KARL MILLER.
GLOWNA ROLE ZAGRAL DWULETNI CZYSTEJ KRWI BERNARDYN,KTORY WABIL SIE BEETHOVEN.
JEGO HISTORIA BYLA BARDZO CIEKAWA I WZRUSZAJACA.WRAZ Z IIIYMI PSAMI UCIEKL Z SAMOCHODU ZLYCH LUDZI I ZNALAZL SIE W SYMPATYCZNEJ RODZINIE.WYKAZAL SIE WIELOMA ZALETAMI,ALE SPRAWIAL TEZ DUZO KLOPOTU.
ZDJECIA DO TEGO FILMU BYLY ROBIONE JAKBY Z PUNKTU WIDZENIA PSA.KAMERA BARDZO CZESTO OBEJMOWALA JEDYNIE TO,CO WIDZIAL SPRYTNY BERNARDYN.
DLA MNIE DUZYM PLUSEM FILMU BYL POGMATWANY,SENSACYJNY SCENARIUSZ.GROZNE SYTUACJE TRZYMALY WIDZA W NAPIECIU,ALE WSZYSTKO SIE SZCZESLIWIE KONCZYLO,A NA DODATEK CZESTO MOZNA SIE BYLO POSMIAC.
NAJBARDZIEJ ZACIEKAWIL MNIE I WZRUSZYL FRAGMENT,KIEDY PIES URATOWAL TONACA CORECZKE SWOICH WLASCICIELI.Z WIELKIM WYSILKIEM UWOLNIL SIE Z KLATKI ZNACZNIE ODDALONEJ OD MIEJSCA ZDARZENIA I W WIELKICH SUSACH,POKONUJAC PRZESZKODY,DOTARL DO SWEJ PRZYJACIOLKI.WSKOCZYL DO WODY,ZANURKOWAL I WYPLYNAL Z DZIEWCZYNKA.BEETHOVENOWI WYSTARCZYLO PODZIEKOWANIE W POSTACI POGLASKANIA PO JEDWABISTEJ SIRRCSI.ZADOWOLONY WYKONAL POLECENIE SWEJ PRZYJACIOLKI I GRZECZNIE WROCIL DO SWEJ KLATKI.
ZACHECAM WIEC DO OBEJRZENIA TEGO FILMU,W KTORYM KAZDY ZNAJDZIE COS CIEKAWEGO.DLA MNIE NAJWAZNIEJSZE BYLO POTWIERDZENIE,ZE PIES BYWA NAJWIERNIEJSZYM PRZYJACIELEM CZLOWIEKA I POTRAFI ODWZAJEMNIC MU SIE ODDANIEM,WIERNOSCIA I BEZGRANICZNYM ZAUFANIEM.
BARDZO LUBIE OGLADAC FILMY FAMILIJNE,PRZEZNZCZONE DLA CALEJ RODZINY. NIEDAWNO OBEJRZALAM JEDEN Z NICH,AMERYKANSKA KOMEDIE PRZYGODOWA BRIANA LEVANTA PT.'BEETHOVEN".PSY DO TEGO OBRAZU PRZYGOTOWAL I WYTRESOWAL KARL MILLER.
GLOWNA ROLE ZAGRAL DWULETNI CZYSTEJ KRWI BERNARDYN,KTORY WABIL SIE BEETHOVEN.
JEGO HISTORIA BYLA BARDZO CIEKAWA I WZRUSZAJACA.WRAZ Z IIIYMI PSAMI UCIEKL Z SAMOCHODU ZLYCH LUDZI I ZNALAZL SIE W SYMPATYCZNEJ RODZINIE.WYKAZAL SIE WIELOMA ZALETAMI,ALE SPRAWIAL TEZ DUZO KLOPOTU.
ZDJECIA DO TEGO FILMU BYLY ROBIONE JAKBY Z PUNKTU WIDZENIA PSA.KAMERA BARDZO CZESTO OBEJMOWALA JEDYNIE TO,CO WIDZIAL SPRYTNY BERNARDYN.
DLA MNIE DUZYM PLUSEM FILMU BYL POGMATWANY,SENSACYJNY SCENARIUSZ.GROZNE SYTUACJE TRZYMALY WIDZA W NAPIECIU,ALE WSZYSTKO SIE SZCZESLIWIE KONCZYLO,A NA DODATEK CZESTO MOZNA SIE BYLO POSMIAC.
NAJBARDZIEJ ZACIEKAWIL MNIE I WZRUSZYL FRAGMENT,KIEDY PIES URATOWAL TONACA CORECZKE SWOICH WLASCICIELI.Z WIELKIM WYSILKIEM UWOLNIL SIE Z KLATKI ZNACZNIE ODDALONEJ OD MIEJSCA ZDARZENIA I W WIELKICH SUSACH,POKONUJAC PRZESZKODY,DOTARL DO SWEJ PRZYJACIOLKI.WSKOCZYL DO WODY,ZANURKOWAL I WYPLYNAL Z DZIEWCZYNKA.BEETHOVENOWI WYSTARCZYLO PODZIEKOWANIE W POSTACI POGLASKANIA PO JEDWABISTEJ SIRRCSI.ZADOWOLONY WYKONAL POLECENIE SWEJ PRZYJACIOLKI I GRZECZNIE WROCIL DO SWEJ KLATKI.
ZACHECAM WIEC DO OBEJRZENIA TEGO FILMU,W KTORYM KAZDY ZNAJDZIE COS CIEKAWEGO.DLA MNIE NAJWAZNIEJSZE BYLO POTWIERDZENIE,ZE PIES BYWA NAJWIERNIEJSZYM PRZYJACIELEM CZLOWIEKA I POTRAFI ODWZAJEMNIC MU SIE ODDANIEM,WIERNOSCIA I BEZGRANICZNYM ZAUFANIEM.