Wiosną lub latem 984 roku doszło do pierwszego małżeństwa Bolesława Chrobrego. Czy też raczej po prostu Bolesława, bo książę nie zdążył jeszcze zapracować na swój dumny przydomek. Miał nie więcej niż siedemnaście lat i w pełni podlegał władzy ojca. Ojcem kobiety przewidywanej na przyszłą władczynię państwa Piastów był Rygdag: niemiecki możnowładca stojący na czele Marchii Miśnieńskiej. Dokładnie taki człowiek, jakiego Mieszko potrzebował w 984 roku. Jedna wysoko urodzona Niemka przebywała już w Wielkopolsce: żona samego Mieszka, margrabianka Oda. Zawitała ona do państwa Piastów prawdopodobnie w 980 roku i początkowo wydawało się, że jest wprost idealną partią. Córka najpotężniejszego spośród zarządców pogranicza Rzeszy, krewna słynnego legata Gerona, a do tego powinowata cesarza… Wszystko zmieniło się, gdy w 983 roku na Połabiu wybuchło wielkie powstanie Słowian, zagrażające wpływom tak cesarstwa, jak i – w dalszej perspektywie – Piastów. Rodzina Ody straciła majątek i pozycję. Jej ojciec był zmuszony uciekać w popłochu, a według jednej – raczej przekoloryzowanej – relacji skończył jako zagłodzony żebrak błagający o jałmużnę pod kościołem. Mieszko nie miał aż takich problemów, wiedział jednak, że musi szybko zareagować. Stracił przecież swój punkt oparcia w niemieckim systemie władzy. Na gwałt potrzebował zawrzeć nowy sojusz pozwalający skutecznie szachować pogańskie plemiona zamieszkujące pomiędzy Saksonią a Wielkopolską. Jego słowiańscy poddani nie zbuntowali się, a granice Marchii Miśnieńskiej pozostały nienaruszone. Teraz to między innymi na jego barkach spoczęło zadanie zahamowania pogańskiej nawałnicy. I Rygdag był gotów zrobić naprawdę wiele, byle tylko uniknąć losu Teodoryka. Nawet dobrowolnie oddać swoją córkę podstępnemu i nieprzewidywalnemu władcy państwa Piastów. Przez chwilę córka Rygdaga jawiła się jako najważniejsze ogniwo w stosunkach pomiędzy Piastami i niemiecką arystokracją. Tym ważniejsze, że Mieszko Pierwszy właśnie zaangażował się w wojnę domową w Rzeszy, która wybuchła po niespodziewanej śmierci młodego cesarza Ottona II.
Wyjaśnienie:Na żądanie Mieszka Pierwszego małżeństwo zostało zerwane, a kobietę przepędzono. Poniżona opuściła Wielkopolskę w 985 roku i z tą chwilą zupełnie zniknęła z kart historii. A przynajmniej tak by się mogło wydawać na pierwszy rzut oka. Być może o córce nieszczęsnego Rygdaga można jednak powiedzieć coś więcej.
Nikt wprawdzie nie podał, jak nazywała się latorośl, którą margrabia miśnieński wydał za mąż za polskiego następcę tronu, ale skądinąd wiadomo, że Rygdag miał córkę o imieniu Gerburga. Różni historycy, tak polscy, jak i niemieccy, sugerowali, że może tu chodzić o jedną i tę samą osobę. O takiej ewentualności wspominali chociażby Stanisław Zakrzewski czy Herbert Ludat.
Odpowiedź:
Wiosną lub latem 984 roku doszło do pierwszego małżeństwa Bolesława Chrobrego. Czy też raczej po prostu Bolesława, bo książę nie zdążył jeszcze zapracować na swój dumny przydomek. Miał nie więcej niż siedemnaście lat i w pełni podlegał władzy ojca. Ojcem kobiety przewidywanej na przyszłą władczynię państwa Piastów był Rygdag: niemiecki możnowładca stojący na czele Marchii Miśnieńskiej. Dokładnie taki człowiek, jakiego Mieszko potrzebował w 984 roku. Jedna wysoko urodzona Niemka przebywała już w Wielkopolsce: żona samego Mieszka, margrabianka Oda. Zawitała ona do państwa Piastów prawdopodobnie w 980 roku i początkowo wydawało się, że jest wprost idealną partią. Córka najpotężniejszego spośród zarządców pogranicza Rzeszy, krewna słynnego legata Gerona, a do tego powinowata cesarza… Wszystko zmieniło się, gdy w 983 roku na Połabiu wybuchło wielkie powstanie Słowian, zagrażające wpływom tak cesarstwa, jak i – w dalszej perspektywie – Piastów. Rodzina Ody straciła majątek i pozycję. Jej ojciec był zmuszony uciekać w popłochu, a według jednej – raczej przekoloryzowanej – relacji skończył jako zagłodzony żebrak błagający o jałmużnę pod kościołem. Mieszko nie miał aż takich problemów, wiedział jednak, że musi szybko zareagować. Stracił przecież swój punkt oparcia w niemieckim systemie władzy. Na gwałt potrzebował zawrzeć nowy sojusz pozwalający skutecznie szachować pogańskie plemiona zamieszkujące pomiędzy Saksonią a Wielkopolską. Jego słowiańscy poddani nie zbuntowali się, a granice Marchii Miśnieńskiej pozostały nienaruszone. Teraz to między innymi na jego barkach spoczęło zadanie zahamowania pogańskiej nawałnicy. I Rygdag był gotów zrobić naprawdę wiele, byle tylko uniknąć losu Teodoryka. Nawet dobrowolnie oddać swoją córkę podstępnemu i nieprzewidywalnemu władcy państwa Piastów. Przez chwilę córka Rygdaga jawiła się jako najważniejsze ogniwo w stosunkach pomiędzy Piastami i niemiecką arystokracją. Tym ważniejsze, że Mieszko Pierwszy właśnie zaangażował się w wojnę domową w Rzeszy, która wybuchła po niespodziewanej śmierci młodego cesarza Ottona II.
Wyjaśnienie:Na żądanie Mieszka Pierwszego małżeństwo zostało zerwane, a kobietę przepędzono. Poniżona opuściła Wielkopolskę w 985 roku i z tą chwilą zupełnie zniknęła z kart historii. A przynajmniej tak by się mogło wydawać na pierwszy rzut oka. Być może o córce nieszczęsnego Rygdaga można jednak powiedzieć coś więcej.
Nikt wprawdzie nie podał, jak nazywała się latorośl, którą margrabia miśnieński wydał za mąż za polskiego następcę tronu, ale skądinąd wiadomo, że Rygdag miał córkę o imieniu Gerburga. Różni historycy, tak polscy, jak i niemieccy, sugerowali, że może tu chodzić o jedną i tę samą osobę. O takiej ewentualności wspominali chociażby Stanisław Zakrzewski czy Herbert Ludat.