Najcenniejszą rzeczą jaką znalazłam jest naszyjnik ze srebra. Okazało się, że jest on po mojej Cioci. Znalazłam go na strychu w kartonie z narzędziami stolarskimi. Ciocia bardzo lubiła pomagać dziadkowi, który właśnie był stolarzem, więc nie ma się co dziwić, że mogłam go tam znaleźć. Znaczy on dla mnie bardzo wiele, ponieważ zawsze kiedy go noszę nie zdarzy mi się nic złego. Jest dla mnie jak talizman. Teraz, gdy go nie noszę, wisi nad moim biurkiem. Kiedy na niego popatrzę, przypomina mi się Ciocia, a
zmarła gdy miałam 5 lat. Gdy ją sobie przypomnę, zawsze czuję, że jest przy mnie, że na mnie patrzy z góry. Bardzo za nią tęsknię. Szkoda, że o nim nic więcej nie wiem.
Najcenniejszą rzeczą jaką znalazłam jest naszyjnik ze srebra. Okazało się, że jest on po mojej Cioci. Znalazłam go na strychu w kartonie z narzędziami stolarskimi. Ciocia bardzo lubiła pomagać dziadkowi, który właśnie był stolarzem, więc nie ma się co dziwić, że mogłam go tam znaleźć. Znaczy on dla mnie bardzo wiele, ponieważ zawsze kiedy go noszę nie zdarzy mi się nic złego. Jest dla mnie jak talizman. Teraz, gdy go nie noszę, wisi nad moim biurkiem. Kiedy na niego popatrzę, przypomina mi się Ciocia, a
zmarła gdy miałam 5 lat. Gdy ją sobie przypomnę, zawsze czuję, że jest przy mnie, że na mnie patrzy z góry. Bardzo za nią tęsknię. Szkoda, że o nim nic więcej nie wiem.
Nie potrafiłam wymyślić wersji dla chłopaka :(
Naliczyłam 113 słów. Sorry więcej nie umiem. :(
Pozdrawiam :)