Nagle w pokoju zgasło światło......... Napisz dalszy ciąg opowiadania fantastycznego... Daje NAJ ..... Plis pomóżcie.... Rozwinięcie i Zakoczenie...
kornelcia070102Czas mijał i mijał. Rodzice zawołali mnie i oznajmili, że idą do opery i muszę sama zostać w domu z moim bratem. Gdy zrobiło się ciemno, rodzice wyjechali, a ja poszłam grać na komputerze. Nagle zadzwonił telefon, lecz gdy go odebrałam nikt się nie odzywał. Pomyślałam, że to pomyłka. Kilka minut póżniej rozpętała się okropna ulewa. Światło zgasło, więc zapaliłam świeczkę. Przytuliłam mocno mojego brata, który drżał ze strachu. Opowiadałam mu historię o rycerzach i księżniczce. Nagle ktoś zapukał do drzwi. Poszłam zobaczyć, kto mnie niepokoi. Niestety przez szybę nikogo nie ujrzałam. Dźwięk ustał. Wróciłam do mojego brata, który spał słodko. Usiadłam obok niego i rozmyślałam o mijającym dniu, gdy znowu usłyszałam ten dźwięk "bim bam bom". Znowu ktoś dzwonił do drzwi. Gdy do nich podchodziłam ujżałam za nimi jakąś obcą postać. - Kim jesteś? - zapytałam - Jak to? nie poznajesz mnie? - odrzekła obca osoba - nie. - powiedziałam - Jestem twoją babcią - mówiła kobieta - twoi rodzice poprosili abym się tobą zaopiekowała. W tym czasie zdjęła kaptur. Osobą pod płaszczem była moja babcia. Szybko otworzyłam jej drzwi. - Dlaczego nie odbierałaś telefonu? - zapytała babcia - długo by opowiadać- powiedziałam To właśnie był mój niespodziewany gość. Na szczęście tylko babcia.=)
- Kim jesteś? - zapytałam
- Jak to? nie poznajesz mnie? - odrzekła obca osoba
- nie. - powiedziałam
- Jestem twoją babcią - mówiła kobieta - twoi rodzice poprosili abym się tobą zaopiekowała.
W tym czasie zdjęła kaptur. Osobą pod płaszczem była moja babcia. Szybko otworzyłam jej drzwi.
- Dlaczego nie odbierałaś telefonu? - zapytała babcia
- długo by opowiadać- powiedziałam
To właśnie był mój niespodziewany gość. Na szczęście tylko babcia.=)