Na podstawie lektury pt. "Mały Książę" Napisz na kartce A4 list jako Mały Książę do róży lub jako róża do Małego Księcia. W liście ma mniej więcej być: historia podróży po planetach, spotkane postacie, tęsknota, wyznania, plany na przyszłość. Jak ktoś pisze jako róża to muszą się pojawić w liście problemy róży na planecie.
Zadanie jest na jutro. To co ma być w liście to tak mniej więcej żeby było ;].
ashley222
Witam Cię Różo Na wstępie mego listu chciałbym Cię serdeczne pozdrowić. Piszę do Ciebie ten ponieważ chciałbym Ci opowiedzieć o mojej podróży o planetach i o moim złym zachowaniu wobec Ciebie. Jak już pewnie się domyślasz to właśnie w części przez Ciebie opościłem planete. Zachowywałaś sie strasznie nie uprzejmie, ponieważ myślałaś tylko o Sobie. Ale ja tez nie jestem bez winy, ponieważ za szybko Cię oceniłem. Powinienem bliżej Cię poznać i posłuchac głosu serca które teraz mi mówi że tak naprawde bardzo Cię kocham. Dzięki tej podrózy poznałem naprawde bardzo dużo ciekawych ludzi. Pierwszą napotkaną przezemnie osoba był król, który bardzo lubił rządzić. Pomyślałem po tych odwiedzinach że dorosli sa naprawde bardzo dziwni. Następna planete zamieszkiwał prózny który lubił jak się mu klaszcze a on wtedy się kłonił i zdejmował kapelusz.Następnie był pijak który pił, aby zapomnieć, a zapomniec o tym że pije.Z koleji odwiedziłem geografa który zapisywał w wielkiej księdze rzeki, morza itd. Potem był Latarnik którego praca naprawde wydałam mi sie naprawde ważna, poniewaz robił on cos dla innych i nie myslał tylko o sobie. NIe miał on dłuzszej chwili odpoczynku bo wciąż ciezko pracował. Ostatnia planeta była ziemia na której dowiedziałem sie że nie jesteś jedyna różą na świecie ale tak naprawde kocham tylko Ciebie. Dzieki zwiedzeniu planety Ziemia uzyskałem od mojego przyjaciela lisa że ''Dobrze widzi sie tylko sercem najważniejsze jest niewidoczne dla oczu'' i to właśnie ta dobra rada dała mi tyle do myslenia. Mimo, że poznałem tak wiele wyjątkowych ludzi to i tak nie poczułem do nich nic tak silnego jak do Ciebie czyli miłość. Bardzo długo o nas myślałem i postanowiłem że jeszcze pare dni popodrózuje i wróce do Ciebie, a ty w tym czasie przemyslisz to co do Ciebie w tym liście napisałem. Pozdrawiam Mały Książe
Na wstępie mego listu chciałbym Cię serdeczne pozdrowić.
Piszę do Ciebie ten ponieważ chciałbym Ci opowiedzieć o mojej podróży o planetach i o moim złym zachowaniu wobec Ciebie.
Jak już pewnie się domyślasz to właśnie w części przez Ciebie opościłem planete. Zachowywałaś sie strasznie nie uprzejmie, ponieważ myślałaś tylko o Sobie. Ale ja tez nie jestem bez winy, ponieważ za szybko Cię oceniłem. Powinienem bliżej Cię poznać i posłuchac głosu serca które teraz mi mówi że tak naprawde bardzo Cię kocham.
Dzięki tej podrózy poznałem naprawde bardzo dużo ciekawych ludzi. Pierwszą napotkaną przezemnie osoba był król, który bardzo lubił rządzić. Pomyślałem po tych odwiedzinach że dorosli sa naprawde bardzo dziwni. Następna planete zamieszkiwał prózny który lubił jak się mu klaszcze a on wtedy się kłonił i zdejmował kapelusz.Następnie był pijak który pił, aby zapomnieć, a zapomniec o tym że pije.Z koleji odwiedziłem geografa który zapisywał w wielkiej księdze rzeki, morza itd. Potem był Latarnik którego praca naprawde wydałam mi sie naprawde ważna, poniewaz robił on cos dla innych i nie myslał tylko o sobie. NIe miał on dłuzszej chwili odpoczynku bo wciąż ciezko pracował.
Ostatnia planeta była ziemia na której dowiedziałem sie że nie jesteś jedyna różą na świecie ale tak naprawde kocham tylko Ciebie. Dzieki zwiedzeniu planety Ziemia uzyskałem od mojego przyjaciela lisa że ''Dobrze widzi sie tylko sercem najważniejsze jest niewidoczne dla oczu'' i to właśnie ta dobra rada dała mi tyle do myslenia.
Mimo, że poznałem tak wiele wyjątkowych ludzi to i tak nie poczułem do nich nic tak silnego jak do Ciebie czyli miłość. Bardzo długo o nas myślałem i postanowiłem że jeszcze pare dni popodrózuje i wróce do Ciebie, a ty w tym czasie przemyslisz to co do Ciebie w tym liście napisałem.
Pozdrawiam
Mały Książe