Na podstawie komiksu napisz opowiadanie z dialogiem(po myślnikach jest to niby dymek komiksu) -wypuść mnie szlachetny panie.zostałem uwięziony przez złego czarownika.(zły czarownik jest w butelce zatkanej korkiem) -a co zrobisz jeśli cię uwolnię?(mówi rybak) -spełnię twoje trzy życzenia -ha ha ha uwolniłeś złego czarownika!!!zostaniesz moim niewolnikiem na wieki!!! -a czy pamiętasz o danej obietnicy?(mówi rybak) -niech będzie .spełnię twoje trzy życzenia byle szybko -zbuduj pałac o tysiącu komnat .napełnij moje sieci klejnotami(mówi rybak) -zostało ci tylko jedno życzenie(mówi czarownik) -wiem że jesteś wielki i potężny ,ale nie zmieścisz się w tej butelce(powiedział rybak) -ha ha ha ja się nie zmieszczę?!zobacz!(mówi czarownik) -jesteś potężny ale nie tak mądry jak zwykły rybak. opowiadanie mam na wtorek z góry dziękuję
jespervermilion
Pewnego słonecznego poranka pewien stary rybak pojawił się nad jeziorem. przychodził tu każdego ranka przez 3 lata. połowy były różne, ale lubił to robić. Lecz teraz ryb było bardzo mało i miał ciężką sytuację materialną. Musiał wyżywić rodzinę. Łowił już dwie godziny, ale bez rezultatu. Łza popłynęła z jego małego niebieskiego oka. Prosił w duchu by coś się pojawiło, by mógł dać jeść swojemu synowi i żonie. Nagle dojrzał, że wędka coś schwyciła. Była to mała złota rybka do której ogona była przyczepiona mała buteleczka. Rybak poczuł dziwną energię przepływającą przez rybkę. I nagle usłyszał głos w głowie. -wypuść mnie szlachetny panie.zostałem uwięziony przez złego czarownika.(zły czarownik jest w butelce zatkanej korkiem)- Rybak zdziwił się lecz nie przestraszył. -a co zrobisz jeśli cię uwolnię?odpowiedział delikatnym głosem rybak. -spełnię twoje trzy życzenia- odpowiedziała złota rybka Rybak wypuścił rybkę z haczyka i odkleił ją od buteleczki. -ha ha ha uwolniłeś złego czarownika!!!zostaniesz moim niewolnikiem na wieki!!!- rybka przemieniła się w wielkiego i złego czarodzieja. --a czy pamiętasz o danej obietnicy?-Zapytał spokojnym głosem rybak - niech będzie .spełnię twoje trzy życzenia byle szybko- zadrwił czarodziej. -zbuduj pałac o tysiącu komnat .napełnij moje sieci klejnotami-wypowiedział swoje życzenia z wielkim rozmarzeniem. Czarodziej nieświadomy niczego odpowiedział pełnym zniecierpliwienia głosem:--zostało ci tylko jedno życzenie(mówi czarownik)- wyczarował wszystko i dał mu mapę do zamku, klejnoty zajęły jego sieć. --wiem że jesteś wielki i potężny ,ale nie zmieścisz się w tej butelce- zdziwił się rybak, ostatnie życzenie zachował na później. - ha ha ha ja się nie zmieszczę?!zobacz!-czarodziej wszedł do butelki a rybak zamknął ją korkiem. - Wypuść mnie wypuść mnie- krzyczał czarodziej, ale nie słysząc odpowiedzi dodał:--jesteś potężny ale nie tak mądry jak zwykły rybak I tak oto stary rybak oszukał wielkiego czarnoksiężnika
Łowił już dwie godziny, ale bez rezultatu. Łza popłynęła z jego małego niebieskiego oka. Prosił w duchu by coś się pojawiło, by mógł dać jeść swojemu synowi i żonie.
Nagle dojrzał, że wędka coś schwyciła. Była to mała złota rybka do której ogona była przyczepiona mała buteleczka.
Rybak poczuł dziwną energię przepływającą przez rybkę. I nagle usłyszał głos w głowie.
-wypuść mnie szlachetny panie.zostałem uwięziony przez złego czarownika.(zły czarownik jest w butelce zatkanej korkiem)- Rybak zdziwił się lecz nie przestraszył.
-a co zrobisz jeśli cię uwolnię?odpowiedział delikatnym głosem rybak.
-spełnię twoje trzy życzenia- odpowiedziała złota rybka
Rybak wypuścił rybkę z haczyka i odkleił ją od buteleczki.
-ha ha ha uwolniłeś złego czarownika!!!zostaniesz moim niewolnikiem na wieki!!!- rybka przemieniła się w wielkiego i złego czarodzieja.
--a czy pamiętasz o danej obietnicy?-Zapytał spokojnym głosem rybak
- niech będzie .spełnię twoje trzy życzenia byle szybko- zadrwił czarodziej.
-zbuduj pałac o tysiącu komnat .napełnij moje sieci klejnotami-wypowiedział swoje życzenia z wielkim rozmarzeniem. Czarodziej nieświadomy niczego odpowiedział pełnym zniecierpliwienia głosem:--zostało ci tylko jedno życzenie(mówi czarownik)- wyczarował wszystko i dał mu mapę do zamku, klejnoty zajęły jego sieć.
--wiem że jesteś wielki i potężny ,ale nie zmieścisz się w tej butelce- zdziwił się rybak, ostatnie życzenie zachował na później.
- ha ha ha ja się nie zmieszczę?!zobacz!-czarodziej wszedł do butelki a rybak zamknął ją korkiem.
- Wypuść mnie wypuść mnie- krzyczał czarodziej, ale nie słysząc odpowiedzi dodał:--jesteś potężny ale nie tak mądry jak zwykły rybak
I tak oto stary rybak oszukał wielkiego czarnoksiężnika