Dziś rano znalazłam w starej szafie stary, złoty zegarek. Na jego odwrocie wygrawerowane było imię mojego pradziadka i dziadka. Po śniadaniu dowiedziałam się od taty,że mój pradziadek był złotnikiem. Następnie postanowiłam przeszukać stare listy. Z listów dowiedziałam się,że prabapcia chciała zostać krawcową,ale w końcu została pielęgniarką. Na pamiątkę zostawiła strój pielęgniarek. Po obiedzie weszłam na strych i znalazłam starą,podniszczoną sukienkę. W jej pobliżu znalazłam karteczkę z napisem: "mimo iż musiałam zostać pielęgniarką nadal kocham szyć''. Dzięki poszukiwanią odkryłam trochę historii mojej rodziny. Mam nadzieję,że jutro też znajdę coś ciekawego.
Dziś rano znalazłam w starej szafie stary, złoty zegarek. Na jego odwrocie wygrawerowane było imię mojego pradziadka i dziadka. Po śniadaniu dowiedziałam się od taty,że mój pradziadek był złotnikiem. Następnie postanowiłam przeszukać stare listy. Z listów dowiedziałam się,że prabapcia chciała zostać krawcową,ale w końcu została pielęgniarką. Na pamiątkę zostawiła strój pielęgniarek. Po obiedzie weszłam na strych i znalazłam starą,podniszczoną sukienkę. W jej pobliżu znalazłam karteczkę z napisem: "mimo iż musiałam zostać pielęgniarką nadal kocham szyć''. Dzięki poszukiwanią odkryłam trochę historii mojej rodziny. Mam nadzieję,że jutro też znajdę coś ciekawego.