Na muzykę mamy wymyśleć audycję radiową z dowolnym kompozytorem XXw. W naszej audycji występuje dwóch krytyków. Jednemu nie podoba się muzyka kompozytora, a drugiemu przeciwnie. Potrzebuję jakiś śmiesznych tekstów, argumentów itp dla jednego i drugiego krytyka.
More Questions From This User See All
Jest godzina 19:00. Zapraszamy państwa do wysłuchania audycji "Muzycy XX wieku - Klasyka nowości - nowości klasyki". Dzisiaj towarzyszą nam krytycy muzyczni: pan Stanisław Skoczyński, wybitny polski perkusista, wykładowca akademii muzycznej oraz znany krytyk i kompozytor Piotr Rytel.
SS. Witam, dzień dobry.
PR. Witam.
Dzisiejszym kompozytorem będzie Maurice Ravel, który zyskał sobie miano największego kompozytora 1 połowy XX w. Pierwszym utworem będzie Miroirs.
<utwór>
SS. Utwór miroirs jest niezaprzeczalnie cudownym utworem, jednakże uważam, że linia perkusyjna w tym utworze została zaniedbana.
PR. Ależ proszę pana. Linia perkusyjna nie jest przecież najważniejsza.
SS. Jeśli nie ona to co?!
PR. Uważam, że wszystkie linie są jednakowo ważne.
A tym czasem zapraszamy do wysłuchania kolejnego utworu: Bolero.
<utwór>
SS. Cóż za monotonia! Jak można tego słuchac? Jak można coś takiego skomponowac?!
PR. Ależ proszę pana. Ten utwór z założenia jest monotonny i w tym tkwi jego piękno. Jeśli pan nie potrafi go zauważyc...
SS. Co?! Ja nie potrafię? Proszę pana, ja jestem bardzo wrażliwy na piękno muzyki. Jeśli coś jest piękne, ja to czuję.
PR. Ja również, panie Stanisławie. Z pańską opiią się nie zgadzam, gdyż jest bezpodstawna.
SS. Sam pan jest bezpodstawny. Ja jestem wybitnym perkusistą, a perkusja jest coraz bardziej zaniedbywana. Nikt już się nią nie interesuje!
PR. Ależ proszę pana. Proszę się nie ośmieszac!
Dalszy ciąg tej fascynującej dyskusji jutro o godzinie 19:00 w radiu węzeł. Zapraszamy serdecznie.
Wiem, że to z liniami może byc niezrozumiałe, ale ja jako muzyk muszę się posługiwac pojęciami profesjonalnymi, myślę, że nauczyciel zrozumie :D