"Na każdym szczycie jest tylko światło, chłód i samotność". Wyjaśnij, jak metaforycznie możemy odczytać słowa polskiego dziennikarza i miłośnika gór, Jerzego Drobnika. Zapisz swoje refleksje na ten temat.
Ma ktoś jakieś pomysły?
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
myslę ze moze chodzić o to ze jak zdobędziemy jakiś tam "szczyt" w sensie osiagniemy sukces w jakiej kolwiek dziedzinie to jest wpierw Swiatło czyli taka jakby sława, zainteresowanie, bycie w centrum uwagi, potem chłód czyli juz wszycsy zapominają o twoich zasługach, ignorują to, no i samotność kiedy uswiadamiasz sobie ze jedank nie jestes "bogiem" i tez znów spadłes na dno....
nie wiem czy chodziło ci o to , ale w kazdym razie ja mam takie z deka dziwne refleksje wiec jak cos to prosze nie usuwaj, ale mysle ze choc troche pomogłam :)
Moim zdaniem oznacza to, że jeśli człowiek chce osiągnąć sukces zaztraca się w tym. Pozostawia wszsytko za sobą znajomości, rodzinę wszsytkie wartości, które kiedyś były ważne, wartości na któych powinna opierać się ludzka egzyntencja tracą zanczenie. Taki człowiek nie zwraca uwagi na innych jest tylko on i jego światło na szczycie, którego chce dotknąć. Kiedy już osiągnie cel swojej wędrówki spostrzeże się, że jest sam. Rano wstaje w pustym wielkim domu, nikt go nie przywita z kubkiem gorącej herbaty, nikt nie powie dzieńdobry, nikt nie rozjaśni deszczowego dnia uśmiechem. Zostanie mu tylko światło reflektorów chłód na sercu i samotna dusza.