Na jutro [ 24 Listopad ] Poniedziałek. Pilne !!! Rozprawka, temat: "Antygona- Ale klęskę ponosi Kreon"
kabanos657
Teza: „Antygona ginie, a Kreon ponosi klęskę”.
W tragedii Sofoklesa „Antygona”, został przedstawiony konflikt między sprzecznymi racjami. Tytułową bohaterką jest Antygona, która kierując się sercem i obowiązkiem religijnym, pragnęła pogrzebać zmarłego brata. Jednak umarły był zdrajcą ojczyzny i Kreon, król Teb, przestrzegając prawa ziemskie, kierując się rozumem oraz dobrem państwa, rozkazał pozostawić go bez pochówku.
Dlatego w tej rozprawce postaram się dowieść słuszności następującej tezy: „Antygona ginie, a Kreon ponosi klęskę”.
Pierwszym argumentem, jaki chciałbym przestawić, jest to, iż Antygona nie miała wyjścia. Jej czyn jest w pełni uzasadniony, gdyż była pod wpływem emocji, a miłość siostrzana jaką darzyła swego brata była tak wielka, że nie potrafiła postąpić inaczej.
Warto również zauważyć, że postacie kierowały się zupełnie innymi uczuciami. Antygona miała poczucie obowiązku religijnego wobec swojego brata i kochała go ponad światy. Nie chciała zrzucać na siebie gniewu bogów. Uważała, że nie można postępować tylko wedle ustanowionych praw ziemskich. Próbowała wytłumaczyć, dlaczego tak zrobiła, jednak Kreon odrzucał wszelkie argumenty i nie respektował jej odczuć osobistych, jak i religijnych. Fakt. Musiał on stanąć przed trudną decyzją, jednak nie powinien kierować się tylko i wyłącznie swoim zdaniem i prawami ludzkimi, ponieważ każdy człowiek zasługuje na pochowanie, niezależnie od tego kim jest i jakiego czynu dokonał.
W chwili, gdy władca Teb wydał wyrok na Antygonę, nie mógł się już od niego wycofać. Pociągnął on za sobą wiele konsekwencji, które w rezultacie zakończyły się serią nieszczęść i klęsk. Syn Kreona na wieść o śmierci ukochanej, postanowił popełnić samobójstwo, wkrótce to samo uczyniła jego żona i matka Antygony.
Uwaga: Zakończenie rozprawki, to wyrażanie Waszych własnych odczuć, refleksji, dlatego też jesteście zobowiązani do napisania jej sami. Nie muszę chyba nadmieniać, że praca została umieszczona tylko w celu udzielenia pomocy, nie przepisania.
W tragedii Sofoklesa „Antygona”, został przedstawiony konflikt między sprzecznymi racjami. Tytułową bohaterką jest Antygona, która kierując się sercem i obowiązkiem religijnym, pragnęła pogrzebać zmarłego brata. Jednak umarły był zdrajcą ojczyzny i Kreon, król Teb, przestrzegając prawa ziemskie, kierując się rozumem oraz dobrem państwa, rozkazał pozostawić go bez pochówku.
Dlatego w tej rozprawce postaram się dowieść słuszności następującej tezy: „Antygona ginie, a Kreon ponosi klęskę”.
Pierwszym argumentem, jaki chciałbym przestawić, jest to, iż Antygona nie miała wyjścia. Jej czyn jest w pełni uzasadniony, gdyż była pod wpływem emocji, a miłość siostrzana jaką darzyła swego brata była tak wielka, że nie potrafiła postąpić inaczej.
Warto również zauważyć, że postacie kierowały się zupełnie innymi uczuciami. Antygona miała poczucie obowiązku religijnego wobec swojego brata i kochała go ponad światy. Nie chciała zrzucać na siebie gniewu bogów. Uważała, że nie można postępować tylko wedle ustanowionych praw ziemskich. Próbowała wytłumaczyć, dlaczego tak zrobiła, jednak Kreon odrzucał wszelkie argumenty i nie respektował jej odczuć osobistych, jak i religijnych. Fakt. Musiał on stanąć przed trudną decyzją, jednak nie powinien kierować się tylko i wyłącznie swoim zdaniem i prawami ludzkimi, ponieważ każdy człowiek zasługuje na pochowanie, niezależnie od tego kim jest i jakiego czynu dokonał.
W chwili, gdy władca Teb wydał wyrok na Antygonę, nie mógł się już od niego wycofać. Pociągnął on za sobą wiele konsekwencji, które w rezultacie zakończyły się serią nieszczęść i klęsk. Syn Kreona na wieść o śmierci ukochanej, postanowił popełnić samobójstwo, wkrótce to samo uczyniła jego żona i matka Antygony.
Uwaga: Zakończenie rozprawki, to wyrażanie Waszych własnych odczuć, refleksji, dlatego też jesteście zobowiązani do napisania jej sami. Nie muszę chyba nadmieniać, że praca została umieszczona tylko w celu udzielenia pomocy, nie przepisania.