zalezy ile masz lat , ale sprobuje pomoc. ; P chyba z tego co widze to 17 :)) dam rade ;)
uwazam ze konkretnie nie da sie ustalic etapu wiary. Wiara jest indywidualna sprawa kazdego czlowieka. Tak naprawde tylko czlowiek sam wie, jak mocno wierzy.
Uwazam ze moja wiara jest na etpaie ktory nazwalabym ' po srodku'. Swiadomie przystepowalam do sakramentu komuni i bierzmowania. Gdybym nie posiadala tej swiadomosci, nie przystapilabyjm do tych sakramentow.
Wiem rowniez ze Bog istnieje. Jest on taka moja nadzieja, takim uczestnikiem mojego zycia codziennego, Swoj pozimom wiary daje 50/50 poniewaz sa ludzie glebszej wiary, ktorzy naprawde potrafia sie poswiecic dla Boga. Dla niego potrafia wszystko. Ja sadze ze nie bylabym gotowa na to aby byc tak glebokiej wiarze. Uzasadniam to rowniez tym ze gdzies w zyciu codziennym- gdy np spotykam sie z przyjaciolmi nie mysle o Bogu.
zalezy ile masz lat , ale sprobuje pomoc. ; P chyba z tego co widze to 17 :)) dam rade ;)
uwazam ze konkretnie nie da sie ustalic etapu wiary. Wiara jest indywidualna sprawa kazdego czlowieka. Tak naprawde tylko czlowiek sam wie, jak mocno wierzy.
Uwazam ze moja wiara jest na etpaie ktory nazwalabym ' po srodku'. Swiadomie przystepowalam do sakramentu komuni i bierzmowania. Gdybym nie posiadala tej swiadomosci, nie przystapilabyjm do tych sakramentow.
Wiem rowniez ze Bog istnieje. Jest on taka moja nadzieja, takim uczestnikiem mojego zycia codziennego, Swoj pozimom wiary daje 50/50 poniewaz sa ludzie glebszej wiary, ktorzy naprawde potrafia sie poswiecic dla Boga. Dla niego potrafia wszystko. Ja sadze ze nie bylabym gotowa na to aby byc tak glebokiej wiarze. Uzasadniam to rowniez tym ze gdzies w zyciu codziennym- gdy np spotykam sie z przyjaciolmi nie mysle o Bogu.
Prosze bardzo ;)