Na czym polegało bohaterstwo polskich lotników dywizjonu 303 w bitwie o Anglię??? ale tak żeby to miało poziom VI klasy z góry tenXX ^.^
kot95
Polacy byli piątą co do wielkości armią walczącą w 2 wojnie światowej, co miało istotny wpływ na zwycięstwo aliantów. Działania oddziałów sojuszniczych w obronie Norwegii miały charakter desantowo-morski. Na początek główne zadania spadły na flotę morską. 13 kwietnia brytyjska eskadra, wśród której działały m.in.: ORP “Orzeł” (storpedował niemiecki transportowiec “Rio de Janeiro”) i Dywizjon Niszczycieli ORP “Błyskawica”, ORP “ Burza”, ORP “Grom”, zaatakowała siły niemieckie zatapiając 8 niemieckich niszczycieli, uzyskując w ten sposób panowanie na wodach norweskich. W kampanii jako transportowce uczestniczyły trzy wielkie statki pasażerskie: “Sobieski”, “Batory”, “Chrobry” . Podczas walk wojsk norweskich w górach północnej części kraju, wylądowały tam jednostki brytyjskie, francuskie i polska Samodzielna Brygada Strzelców Podhalańskich ( 8 maja wylądowała w porcie Harstad na wyspie Hinnoy). Polska brygada została użyta do osłony miasta i portu oraz do ubezpieczenia północnego skrzydła korpusu ekspedycyjnego. 12 maja doszło do przegrupowania na półwyspie Lenvik 2 baonu podhalańskiego, by razem z 13 Półbrygadą Legii Cudzoziemskiej, 27 Półbrygadą Strzelców Alpejskich, oddziałami norweskimi i flotą, wziąć udział w ataku na Gratangan-Bjerkvik. Bjerkvik został opanowany desantem oddziałów Legii Cudzoziemskiej dnia 13 maja. Tego samego dnia 2 baon podhalański obsadził półwysep Oyord na północ od Narwiku. W górach (na północ od fiordu Rombaken) w walkach uczestniczyły 13 Półbrygada Legii Cudzoziemskiej oraz 27 Półbrygada Strzelców Alpejskich. W nocy z 27 na 28 maja 1940 roku rozpoczęła się bitwa o Narwik. Baony polskie uderzyły na osady Ankenes i Nyborg. Po trwającej dziewięć godzin walce na trudnym, górzystym terenie, 2 baon podhalański zdobył panowanie ogniowe nad drogą z Narwiku do granicy szwedzkiej. Wojska niemieckie dysponowały doskonałymi oddziałami strzelców górskich. W walkach o Narwik wzięły też udział polskie niszczyciele "Grom" i " Błyskawica" 28 maja oddziały Legii Cudzoziemskiej pod dowództwem gen. Zygmunta Szyszko-Bohusza wraz z baonem norweskim, opanowały ostatecznie Narwik. Straty polskich oddziałów w walkach w Norwegii wyniosły: ok. 100 zabitych, ok. 200 rannych i zaginionych. Zwycięstwo w bitwie o Narwik umożliwiło przeprowadzenie ewakuacji wojsk północno-wschodniego korpusu ekspedycyjnego z północnej Norwegii. Było to pierwsze zwycięstwo sprzymierzonych w walce z wojskami niemieckimi. Polskie wojska brały udział w obronie Francji, zostały zaangażowane do walki dopiero w drugim etapie kampanii, kiedy to oddziały niemieckie przełamały front nad rzekami: Sommą i Aisne. Podczas odwrotu na południe dwóch armii francuskich (armia 4 i 6), powstała pomiędzy nimi luka, którą postanowili wykorzystać Niemcy. Atak wojsk niemieckich powstrzymała sformowana z 10 Brygady Kawalerii Pancernej gen. Stanisława Maczka, specjalna grupa bojowa w liczbie około 1700 ludzi. Stoczyli oni dwie zacięte bitwy pod Champaubert i Montmirail. W nocy z 16 na 17 czerwca udało się im odzyskać na krótko Montbard. Duża rolę odegrała również 1 Dywizja Grenadierów gen. B. Ducha, która w liczbie 16 tysięcy żołnierzy broniła wraz z francuskim 20 Korpusem, ufortyfikowanego odcinka Saary przed natarciem 1 Armii gen. Witzlebena. 2 Dywizja Strzelców Pieszych gen. bryg. B. Prugara-Ketlinga w składzie 45 Korpusu francuskiego, dzielnie stawiała opór nad rzeką Doubs pod Maiche. Wojska polskie stanowiły znaczny odsetek walczących wojsk francuskich. Podczas obrony Francji, liczba rannych i zabitych w walce wyniosła ok. 6000 żołnierzy polskich. Prawie wszystkie jednostki zostały rozwiązane. Na Wyspy Brytyjskie udało się ewakuować około 20000 żołnierzy polskich. W akcji ewakuacyjnej brały udział polskie jednostki marynarki wojennej i statki Polskiej Marynarki Handlowej ( przewiozły w sumie ok. 4300 żołnierzy). Kiedy rząd polski na emigracji po klęsce Francji został przeniesiony na teren Wielkiej Brytanii, postanowił jak najszybciej odbudować - już po raz drugi - Polskie Siły Zbrojne. W lipcu 1940 roku na terenie brytyjskim znalazło się ogółem 27614 żołnierzy polskich. Na terenie Szkocji powstały specjalne obozy, w których gromadzili się Polacy: 3 i 4 DP, 10 Brygada Kawalerii Pancernej i Brygady Podhalańskiej. Uformowany w Wielkiej Brytanii 1 Korpus Polski otrzymał za zadanie zorganizowania obrony przeciwdesantowej na liczącym 200 km odcinku wybrzeży Szkocji. Było to dość ważne zadanie gdyż Brytyjczycy w tym czasie mieli małe siły lądowe. Najszybciej do walki przeciwko Niemcom weszło polskie lotnictwo. W sierpniu powstał Inspektorat Polskich Sił Powietrznych, który miał za zadanie kontynuować formowanie jednostek i szkolenie polskich żołnierzy na nowych typach samolotów. Na początku "bitwy o Anglię" Niemcy skupili się na zdobyciu przewagi w powietrzu. Zadali lotnictwu brytyjskiemu ogromne straty, co spowodowało włączenie do walki polskich pilotów, raczej niechętnie branych wcześniej pod uwagę. Jednak ogromne sukcesy polskich lotników spowodowały utworzenie polskich formacji bojowych: dywizjonów myśliwskich 302 i 303. W rękach polskich dywizjonów znalazł się także sprzęt dorównujący maszynom Luftwaffe. 15 września okazał się przełomowym dniem bitwy o Anglię, kiedy to polskie dywizjony zestrzeliły w sumie 26 samolotów niemieckich ( dywizjon 303- 15 samolotów, dywizjon 302- 8, a Polacy z jednostek angielskich- 3), a dywizjon 303 był wizytowany przez króla Jerzego VI. Ogółem stosunek zestrzeleń Polaków wynosił 6:1, a Anglików 3:1. Ogółem w 1940 roku w czasie polscy piloci zestrzelili 203 samoloty niemieckie i uszkodzili 36, co stanowi 11,7 % łącznych strat niemieckich poniesionych w powietrznej "bitwie o Anglię". W kampanii egipsko-libijskiej udział wzięła Samodzielna Brygada Strzelców Karpackich. Po klęsce we Francji - znajdująca się na terenie francuskim (w Syrii) jednostka- została podporządkowana Brytyjczykom i przeszkolona w Palestynie. Brała udział w budowie fortyfikacji w Egipcie, potem miała być przerzucona do napadniętej przez Włochów Grecji, z czego ostatecznie zrezygnowano gdyż Grecja wcześniej skapitulowała. W połowie sierpnia 1941 roku cała brygada została przetransportowana droga morską do twierdzy Tobruk, atakowanej przez wojska niemieckie i włoskie. Przybyła tam w kilku konwojach. Polska brygada przejęła pozycje i zadania australijskiej 18 Brygady Piechoty i Pułku Kawalerii Hinduskiej. Objęła zachodni odcinek obrony twierdzy i broniła go przez 4 miesiące, aż do wyzwolenia całej twierdzy przez ofensywę brytyjską (10 grudzień). Obronę zachodniej części fortyfikacji utrudniało osadzone przez Niemców wzgórze Medauar, na którym znajdowały się liczne środki ogniowe nieprzyjaciela. Dodatkowym obciążeniem były warunki klimatyczne: upały i niedostatek wody. Ważnym elementem walki stały się nocne patrole, dzięki którym Polacy zdobywali tajne informacje oraz jeńców wojennych ( Niemcy zaczęli określać Polaków “ szczurami Tobruku”). Obszar twierdzy cały czas ostrzeliwała artyleria a rozległe tereny kontrolowało wrogie lotnictwo. W nocy z 20 na 21 listopada, Samodzielna Brygada Strzelców Karpackich uderzyła na wzgórze Medauar. Gen. Rommel zaangażował w tej bitwie wszystkie swoje siły pancerne. 10 grudnia SBSK opanowała wzgórze Medauar. Obrona Tobruku terała prawie 8 miesięcy. W obronie tej poległo 109 polskich żołnierzy a około 400 zostało rannych. Dla 1 Dywizji Piechoty im. T. Kościuszki bitwa pod Lenino była chrztem bojowym. 11 Dywizja Piechoty miała za zadanie razem z innymi dywizjami radzieckimi, przełamać rozbudowaną obronę niemiecką pod osadą Lenino i rozwinąć natarcie w kierunku Dniepru. Polska Dywizja zadała znaczne straty Niemcom (ok. 1500 żołnierzy zabitych i 320 jeńców). Straty własne były bardzo wysokie i wyniosły 502 zabitych i aż 1776 rannych. Bitwa rozpoczęła się 12 października 1943 roku. Do pierwszych walk doszło w rejonie wzgórza 215,5. Następnie 1 Dywizja Piechoty zdobyła wieś Połzuchy. Dalsze natarcie jednak nie było możliwe, gdyż wojska niemieckie przeszły do kontrataku. Planowany transport czołgów przez dolinę Mierei został okupiony dużymi stratami w sprzęcie na skutek bombardowań niemieckiego lotnictwa. Monte Cassino to skalisty szczyt położony w środkowych Włoszech, stanowiący ważny element Linii Gustawa- pozycji obronnych przecinających cały Półwysep Apeniński i blokujących drogę na Rzym. Podczas grudniowych i styczniowych ataków wojsk alianckich na Linii Gustawa, 10 Armia niemiecka zdołała obronić swoje pozycje. W dniach 11-29 maja zadanie przełamania Linii Gustawa przypadło 2 Korpusowi Polskiemu gen. Władysława Andersa. Polski Korpus po przetransportowaniu go z Egiptu, został włączony w skład 8 Armii brytyjskiej. Polscy żołnierze dokonali uderzenia od strony doliny rzeki Rapido, w kierunku południowo-zachodnim. Rejony natarcia 2 Korpusu obsadzone były przez elitarne jednostki niemieckie- 1 Dywizję Spadochronową i pułki wysokogórskie, wspierane dużą ilością dział. Duży atut dla Niemiec stanowiły także wykute w skałach bunkry ze stalowymi wieżami. Wsparciem dla 2 Dywizji była artyleria Korpusu w składzie dziesięciu pułków ( 224 dział). W nocy z 11 na 12 maja bataliony pierwszego rzutu zaatakowały wyznaczone obiekty . Nieprzyjaciel otworzył silny ogień zaporowy, powodując ogromne straty wśród żołnierzy polskich. Mimo tego 2 Batalion opanował w walce wręcz wzgórze 593. 2 bataliony 5 Kresowej DP walczyły o San Angelo. Silne, górzyste fortyfikacje wroga oraz ostrzał z wszelakiego rodzaju broni, skutecznie niszczył łączność nacierających, uniemożliwiając jednocześnie ewakuację z pola walki. Trudną przeprawę dla polskich oddziałów stanowiły także pola minowe.Mimo bohaterskiej walki, straty sięgające 40-70 % i brak zapasu amunicji spowodowały niemożliwość dalszego natarcia. W dniach 13-16 maja prowadzono przygotowania do kolejnego natarcia. Najpierw przy pomocy 1 szwadronu z 1 pułku pancernego, który ostrzeliwał wroga, udało się rozminować stoki Widma. 17 maja i po wcześniejszym uzupełnieniu, 2 KP ponownie ruszył do ataku. Do głównych zadań należało: opanowanie grzbietu San Alegro i wzgórza 574 oraz opanowanie Massa Albaneta i nawiązanie łączności z 13 Korpusem brytyjskim. Polskie bataliony pierwszego zrzutu po ciężkich walkach zdobyły Widmo i rozpoczęły walkę o San Alegro. Szwadron 4 pułku pancernego prowadząc walkę ogniową, ułatwił 6 batalionowi osiągnięcie Widma, niestety okupione dużymi stratami. 18 maja patrole 12 pułku Ułanów Podolskich i 5 batalion strzelców karpackich, opanowały klasztor i wywieszono polską flagę, a później również brytyjską. 25 maja opanowano także Monte Cassino. W ten sposób droga na Rzym została otwarta. Straty 2 KP wyniosły: 860 poległych i 2822 rannych. Polscy żołnierze spoczywają na polskim cmentarzu, znajdującym się u stóp wzgórza klasztornego. 4 kwietnia 1944 roku wojska alianckie wkroczyły do Rzymu. 25 lipca osiągnęły linię Ancona- Sansepolcro- rzeka Arno. Następnie przełamano Linię Gotów i osiągnięto rubież Rawenna- Faenza- Lukka. W walkach tych znowu ważną rolę odegrał 2 Korpus Polski.