Bohaterką powieści Lucy Montgomery jest jest nastoletnia Ania Shirley . Rudowłosa o piegowatej twarzy,zielonych oczach i szczupłej sylwetce dziewczyna.Będąc podlotkiem ubierała się skromnie,nosiła brzydkie i niemodne sukienki.Wyrosła na młodą piękną panienkę o kasztanowych włosach,smukłej zgrabnej sylwetce,dużych szarozielonych oczach,inteligentnym wyrazem twarzy.Ubierała się skromnie lecz gustownie bez zbędnego przepychu. W wieku 12 lat była rozgadaną, roztrzepaną,gwałtowną, impulsywną dziewczynką. Używała afektownych słów i wyrażeń,często lekkomyślna lecz wrażliwa na piękno przyrody.Zmienił ją pobyt na Zielony wzgórzu i stała się mądrzejszą ,zdolną do wyrzeczeń błyskotliwą młodą kobietą.Posługiwała się bogatym lecz prostym językiem literackim,wytrwała w dążeniu do celu ,pilna.Jej żywe i uczuciowe usposobienie przyjmowało troski i radości z potrójną siłą.Postawa moralna świadczy o tym iż zrozumiała wiele rzeczy i nauczyła się rozwagi "Pomyłka z kroplami walerianowymi wyleczyła mnie z nieuwagi przy zajęciach w kuchni."Była osobą myślącą lecz po fakcie.Interesowała się głównie poezją, wrażliwa na piękno przyrody.W stosunku do innych postaci występujących w utworze była szczera i czasem opryskliwa. Moim zdaniem nie należy oceniać Ani negatywnie , ponieważ nigdy nie miała prawdziwego dzieciństwa,domu,własnego miejsca i rodziców,więc nie ma co się dziwić ,że bywała źle wychowana i czasami zupełnie jakby 'dzika'.Pobyt w sierocińcu niczego dobrego jej nie nauczył.Dopiero pobyt u Maryli i Mateusza i zmienił ją wewnętrznie i zewnętrznie.Poczuła co to znaczy mieć dom ,rodzinę która ją kocha,mieć swoje własne miejsce.Myślę,że była szczęśliwa i chciałabym poznać ją osobiście,porozmawiać .Myślę , że miałybyśmy wiele wspólnych tematów.Według mnie Ania zasługuje na pozytywną ocenę i uznanie,ponieważ nie ma nic gorszego dla dziecka niż brak rodziców.
Bohaterką powieści Lucy Montgomery jest jest nastoletnia Ania Shirley .
Rudowłosa o piegowatej twarzy,zielonych oczach i szczupłej sylwetce dziewczyna.Będąc podlotkiem ubierała się skromnie,nosiła brzydkie i niemodne sukienki.Wyrosła na młodą piękną panienkę o kasztanowych włosach,smukłej zgrabnej sylwetce,dużych szarozielonych oczach,inteligentnym wyrazem twarzy.Ubierała się skromnie lecz gustownie bez zbędnego przepychu.
W wieku 12 lat była rozgadaną, roztrzepaną,gwałtowną, impulsywną dziewczynką. Używała afektownych słów i wyrażeń,często lekkomyślna lecz wrażliwa na piękno przyrody.Zmienił ją pobyt na Zielony wzgórzu i stała się mądrzejszą ,zdolną do wyrzeczeń błyskotliwą młodą kobietą.Posługiwała się bogatym lecz prostym językiem literackim,wytrwała w dążeniu do celu ,pilna.Jej żywe i uczuciowe usposobienie przyjmowało troski i radości z potrójną siłą.Postawa moralna świadczy o tym iż zrozumiała wiele rzeczy i nauczyła się rozwagi "Pomyłka z kroplami walerianowymi wyleczyła mnie z nieuwagi przy zajęciach w kuchni."Była osobą myślącą lecz po fakcie.Interesowała się głównie poezją, wrażliwa na piękno przyrody.W stosunku do innych postaci występujących w utworze była szczera i czasem opryskliwa.
Moim zdaniem nie należy oceniać Ani negatywnie , ponieważ nigdy nie miała prawdziwego dzieciństwa,domu,własnego miejsca i rodziców,więc nie ma co się dziwić ,że bywała źle wychowana i czasami zupełnie jakby 'dzika'.Pobyt w sierocińcu niczego dobrego jej nie nauczył.Dopiero pobyt u Maryli i Mateusza i zmienił ją wewnętrznie i zewnętrznie.Poczuła co to znaczy mieć dom ,rodzinę która ją kocha,mieć swoje własne miejsce.Myślę,że była szczęśliwa i chciałabym poznać ją osobiście,porozmawiać .Myślę , że miałybyśmy wiele wspólnych tematów.Według mnie Ania zasługuje na pozytywną ocenę i uznanie,ponieważ nie ma nic gorszego dla dziecka niż brak rodziców.