Dzisiejszy dzień był idealny! Razem z rodziną udaliśmy się w wspaniałą podróż. Pojechaliśmy autem do Parku Botanicznego w naszym mieście. Spacerowaliśmy po nim i podziwialiśmy budządzą się to życia ziemię. Wieczorem udaliśmy się do mojej ulubionej reasturacji! Było wspaniale.
06.04.13 r.
Dzisiaj moja siostra obchodzi urodziny. Pomogłam mamie upiec pyszny tort w kształcie misia. Przyszło mnóstwo gości! Zjedliśmy tort, oglądaliśmy prezenty... Moja siostra była zachwycona ! Dzień minął spokojnie...
07.04.13 r.
Jestem bardzo szczęsliwa. Moja najlpesza przyjaciółka zaprosiła mnie do siebie. Ania zaproponowała pójście do kina Oczywiście się zgodziłam. Poszłyśmy an bardzo interseujący film. Następnie poszłyśmy na spacer po naszym mieśie. I właśnie tak minął ten dzień...
Co za poranek! Zaspałam. Okazało się, że baterie w budziku mi się wyczerpały. Postanowiłam, że jednak pójde do szkoły. Szybko spakowałam książki i pobiegłam prosto do podstawówki. Ominęła mnie matematyka i religia. Nauczyciele nawet nie pytali mnie, dlaczego nie przyszłam na pierwsze lekcje.
6. kwietnia, sobota.
Dziś od samego rana pada. Umówiłam się z koleżankami na zakupy, ale jednak zrezygnowałyśmy przy tej pogodzie. Postanowiłyśmy spotkać się u mnie w domu. Było fantastycznie! Cały czas śmiałyśmy się bez powodu.
7. kwietnia, niedziela.
Dziś pogoda w kratkę. Mimo to rodzice uparli się, żeby odwiedzić rodzinę. O 14.00 byliśmy na miejscu. Ciocia i wujek wyraźnie ucieszyli się na nasz przyjazd. Gdy oni sobie rozmawiali, ja oglądałam film z moją kuzynką. Wróciłam wieczorem, zupełnie wyczerpana.
05.04.13r.
Dzisiejszy dzień był idealny! Razem z rodziną udaliśmy się w wspaniałą podróż. Pojechaliśmy autem do Parku Botanicznego w naszym mieście. Spacerowaliśmy po nim i podziwialiśmy budządzą się to życia ziemię. Wieczorem udaliśmy się do mojej ulubionej reasturacji! Było wspaniale.
06.04.13 r.
Dzisiaj moja siostra obchodzi urodziny. Pomogłam mamie upiec pyszny tort w kształcie misia. Przyszło mnóstwo gości! Zjedliśmy tort, oglądaliśmy prezenty... Moja siostra była zachwycona ! Dzień minął spokojnie...
07.04.13 r.
Jestem bardzo szczęsliwa. Moja najlpesza przyjaciółka zaprosiła mnie do siebie. Ania zaproponowała pójście do kina Oczywiście się zgodziłam. Poszłyśmy an bardzo interseujący film. Następnie poszłyśmy na spacer po naszym mieśie. I właśnie tak minął ten dzień...
5 kwietnia, piątek.
Co za poranek! Zaspałam. Okazało się, że baterie w budziku mi się wyczerpały. Postanowiłam, że jednak pójde do szkoły. Szybko spakowałam książki i pobiegłam prosto do podstawówki. Ominęła mnie matematyka i religia. Nauczyciele nawet nie pytali mnie, dlaczego nie przyszłam na pierwsze lekcje.
6. kwietnia, sobota.
Dziś od samego rana pada. Umówiłam się z koleżankami na zakupy, ale jednak zrezygnowałyśmy przy tej pogodzie. Postanowiłyśmy spotkać się u mnie w domu. Było fantastycznie! Cały czas śmiałyśmy się bez powodu.
7. kwietnia, niedziela.
Dziś pogoda w kratkę. Mimo to rodzice uparli się, żeby odwiedzić rodzinę. O 14.00 byliśmy na miejscu. Ciocia i wujek wyraźnie ucieszyli się na nasz przyjazd. Gdy oni sobie rozmawiali, ja oglądałam film z moją kuzynką. Wróciłam wieczorem, zupełnie wyczerpana.