Muszę napisać wypracowanie o charakterystyce Jagienki i Danusi-"Krzyżacy"
anuskaa0
Jagienka - piętnastoletnia dziewczyna wielkiej urody, córka mazowieckiego szlachcica Zycha, sąsiada Maćka z Bogdańca ("Wszystko w niej było piękne : i wysmukła postawa, i szerokie ramiona, i piersi jak ze skały wykute, i czerwone usta, i modre oczki bystro patrzące"). Panna zachowuje się często jak pacholę: znakomicie jeździ konno i z upodobaniem poluje po lasach i polach. To właśnie pomoc Jagienki podczas nocnej wyprawy na niedźwiedzia uratuje życie Zbyszkowi z Bogdańca. Dziewczyna podkochuje się w urodziwym młodzieńcu, toteż kiedy kiedy dowiaduje się od niego, że serce swoje ofiarował Danusi, przeżywa swoje niepowodzenie w miłości głęboko, choć nie traci nadziei na odmianę losu i uczuć Zbyszka. Przy rozstaniu darowuje mu sakiewkę, wilczą kapuzę i jeńca wojennego Zychów, Czecha Hlawę, jako giermka. Po pewnym czasie Jagienka w męskim przebraniu wybiera się wraz ze starym Maćkiem w podróż, w której stryj Zbyszka załatwia różne rodzinne sprawy,a nawet wybiera się do Malborka. Po drodze spotykają okaleczonego przez Krzyżaków Juranda ze Spychowa i litościwa dziewczyna zostaje przy starcu w Spychowie, opiekując się nim jak rodzona córka. Jagienka pociesza także ukochanego Zbyszka po śmierci Danusi. Na koniec zostaje jego żoną, rodzi mu dzieci i towarzyszy w gospodarowaniu podniesionym z upadku Bogdańcem.
Danusia - kilkunastoletnia dworka księżnej Anny Mazowieckiej, córka komesa Juranda ze Spychowa, który oddał dziewczynę pod opiekę księżnej po śmierci matki w czasie napadu Krzyżakó. Jasnowłosa panienka o anielskiej urodzie, która w Zbyszku z Bogdańca znajduje "swojego rycerza", a jego śluby, złożone podlotkowi z ceremoniałem należnym dorosłej bogdance, bardzo jej imponują. Danusia retuje młodzieńca od śmierci na szafocie (z mocy wyroku za zaatakowanie posła krzyżackiego), narzucając mu na głowę "nałęczkę" (co jest znakiem woli zamążpójścia za skazańca i wedle niepisanego prawa zwalnia go od kary). Ten obrzęd wiąże ją jeszcze silniej ze Zbyszkiem, którego dziewczę miłyje półdziecinnym uczuciem. Kiedy się spotyka z umiłowaniem po pewnym czasie, jej uczucie jest znacznie dojrzalsze. Ale los rozłącza ją ze Zbyszkiem: list od umierającego ojca wzywa ją do Spychowa. Przed rozstaniem z ukochanym Danusia zostaje formalnie jego żoną - za wiedzą i w obecności księżnej-opiekunki jej kapelan udziela młodym ślubu. List wszakże okazuje się fałszywy - jest elementem intrygi, uknutej przez Krzyżaków w celu przygnębienia jej ojca, zaprzysięgłego wroga Zakonu. Dziewczyna zostaje porwana przez braci zakonnych, zgwałcona i więziona najpierw w Szczytnie, później w Insburku (na zamku komtura Zgfryda), na koniec w zamku w Ragencie przy litewskiej granicy. Odbita przez Zbyszka i Maćka z rąk Zygfryda w stanie pomieszania zmysłów po przebytych przejściach, transportowana przez Zbyszka w kolebce zawieszonej między końskimi grzbietami, umiera na milę przed Spychowem, w którym oczekuje zrozpaczony Jurand.
: i wysmukła postawa, i szerokie ramiona, i piersi jak ze skały wykute, i czerwone usta, i modre oczki bystro patrzące"). Panna zachowuje się często jak pacholę: znakomicie jeździ konno i z upodobaniem poluje po lasach i polach. To właśnie pomoc Jagienki podczas nocnej wyprawy na niedźwiedzia uratuje życie Zbyszkowi z Bogdańca. Dziewczyna podkochuje się w urodziwym młodzieńcu, toteż kiedy kiedy dowiaduje się od niego, że serce swoje ofiarował Danusi, przeżywa swoje niepowodzenie w miłości głęboko, choć nie traci nadziei na odmianę losu i uczuć Zbyszka. Przy rozstaniu darowuje mu sakiewkę, wilczą kapuzę i jeńca wojennego Zychów, Czecha Hlawę, jako giermka. Po pewnym czasie Jagienka w męskim przebraniu wybiera się wraz ze starym Maćkiem w podróż, w której stryj Zbyszka załatwia różne rodzinne sprawy,a nawet wybiera się do Malborka. Po drodze spotykają okaleczonego przez Krzyżaków Juranda ze Spychowa i litościwa dziewczyna zostaje przy starcu w Spychowie, opiekując się nim jak rodzona córka. Jagienka pociesza także ukochanego Zbyszka po śmierci Danusi. Na koniec zostaje jego żoną, rodzi mu dzieci i towarzyszy w gospodarowaniu podniesionym z upadku Bogdańcem.
Danusia - kilkunastoletnia dworka księżnej Anny Mazowieckiej, córka komesa Juranda ze Spychowa, który oddał dziewczynę pod opiekę
księżnej po śmierci matki w czasie napadu Krzyżakó. Jasnowłosa panienka o anielskiej urodzie, która w Zbyszku z Bogdańca znajduje "swojego rycerza", a jego śluby, złożone podlotkowi z ceremoniałem należnym dorosłej bogdance, bardzo jej imponują. Danusia retuje młodzieńca od śmierci na szafocie (z mocy wyroku za zaatakowanie posła krzyżackiego), narzucając mu na głowę "nałęczkę" (co jest znakiem woli zamążpójścia za skazańca i wedle niepisanego prawa zwalnia go od kary). Ten obrzęd wiąże ją jeszcze silniej ze Zbyszkiem, którego dziewczę miłyje półdziecinnym uczuciem. Kiedy się spotyka z umiłowaniem po pewnym czasie, jej uczucie jest znacznie dojrzalsze. Ale los rozłącza ją ze Zbyszkiem: list od umierającego ojca wzywa ją do Spychowa. Przed rozstaniem z ukochanym Danusia zostaje formalnie jego żoną - za wiedzą i w obecności księżnej-opiekunki jej kapelan udziela młodym ślubu. List wszakże okazuje się fałszywy - jest elementem intrygi, uknutej przez Krzyżaków w celu przygnębienia jej ojca, zaprzysięgłego wroga Zakonu. Dziewczyna zostaje porwana przez braci zakonnych, zgwałcona i więziona najpierw w Szczytnie, później w Insburku (na zamku komtura Zgfryda), na koniec w zamku w Ragencie przy litewskiej granicy. Odbita przez Zbyszka i Maćka z rąk Zygfryda w stanie pomieszania zmysłów
po przebytych przejściach, transportowana przez Zbyszka w kolebce zawieszonej między końskimi grzbietami, umiera na milę przed Spychowem, w którym oczekuje zrozpaczony Jurand.