Pewnego słonecznego popołudnia chciałam pojechać z rodzicami na zakupy a póżniej odwiedzić moją chorą babcie. Czekałam z niecierpliwością aż tata wróci z pracy . Gdy tata wócił zgodził sie pojechac z nami do babci. Moja młodsza siostra ucieszyła się bardzo że zobaczy swoją kochaną babcie. Kasia była oczkiem w głowie mojej babuni . Kiedy wyjechaliśmy z domy było fajnie. W samochodzie spiewaliśmy piosenki. cała nasza czwórka bawiła się świetnie . byłam bardzo szczęśliwa. kiedy prawie byliśmy na miejscu zobaczyliśmy w rowie samochód . moj tato sie zatrzymal zeby dowiedzieć sie co sie stało. okazało sie że pewna rozina jechała też do swoich krewnychw odwiedziny i mielinieszczęśliwy wypadek. wszyscy zgineli. jak sie o tym dowiedzialam to sie rozplakalam. pomyslalam sobie co by bylo gdyby to spotkalo nasza rodzine . tego dnia nie zapomne do konca zycia
Pewnego słonecznego popołudnia chciałam pojechać z rodzicami na zakupy a póżniej odwiedzić moją chorą babcie. Czekałam z niecierpliwością aż tata wróci z pracy . Gdy tata wócił zgodził sie pojechac z nami do babci. Moja młodsza siostra ucieszyła się bardzo że zobaczy swoją kochaną babcie. Kasia była oczkiem w głowie mojej babuni . Kiedy wyjechaliśmy z domy było fajnie. W samochodzie spiewaliśmy piosenki. cała nasza czwórka bawiła się świetnie . byłam bardzo szczęśliwa. kiedy prawie byliśmy na miejscu zobaczyliśmy w rowie samochód . moj tato sie zatrzymal zeby dowiedzieć sie co sie stało. okazało sie że pewna rozina jechała też do swoich krewnychw odwiedziny i mielinieszczęśliwy wypadek. wszyscy zgineli. jak sie o tym dowiedzialam to sie rozplakalam. pomyslalam sobie co by bylo gdyby to spotkalo nasza rodzine . tego dnia nie zapomne do konca zycia
Pewnego pochmurnego dnia wybrałam się z moją przyjaciółką (wpisz imie twojej przyjaciółki) na spacer.
Ponieważ deszcz padał założyłyśmy kalosze i wzięłyśmy duże parasole .
Zabawa była świetna.
Nagle przechodząc zauwazyłyśmy chłopca który leży na jezdni i płacze , obok niego stał rower.
Postanowiłysmy z (imie przyjaciółki) że pomożemy temu chłopcu .
-czesć jak masz na imie ? ja nazywam sie (twoje imie a to moja przyjaciółka ... tez imie)
-jaaa jestem radek
-witaj radku co sie stało ?
-jechałem na rowerze i poślizgnęłem się i wpadłem w kaużę .
-radku jestes cały mokry. Daleko mieszkasz pomożemy ci dojsc do domu .
-jestescie bardzo miłe mieszkam niedaleko .
Zaprowadziłysmy Radka do domu jego mama bardzo nam dziekowałą ze pomogłysmy mu gdy mmiał wypadek.
Radek był bardzo mokry i było mu zimno . Mocno się przeziębił i musiał długo leżeć w łóżku .
Och był to nieszczęsliwy wypadek bo i rower się zepsół i radek jest chory ...
NIeszczęscie spotkało naszego nowego kolege.
Ale będzie wiedział na przyszłość że w dżdżystą pogodę nie należy się wybierac na przejaŻdzki rowerowe .
Mam nadzieje ze pomogłam ;p
licze na naj !
pozdrawiam