Muszę napisać na poniedziałek o "Wojna obronna Polski - 1939"
4madziulka4
1 września 1939r. to data wybuchu I wojny światowej. Obrona Polaków: Pomimo olbrzymiej przewagi niemieckiej oddziały polskie stawiały zacięty opór. Walczyli nie tyko żołnierze, lecz także ludność cywilna, w tym młodzież. Na Śląsku dawni powstańcy bronili sie nawet po wycofaniu się regularnych oddziałów polskich. W Katowicach bohaterski opór stawili harcerze broniący się na wieży spadochronowej. Obrona Westerpatte - dowodził mjr Henryk Sucharski - wraz ze swymi 182 żołnierzami odpierał ataki niemieckiej piechoty morskiej, przetrwał ostrzał pancernika i liczne naloty bombowców. Westeplatczycy poddali się dopiero siódmego dnie walki, po wyczerpaniu zapasów lekarst i żywności. Bohatersko bronili sie także pracownicy Poczty Polskiej w Gdańsku. Jednak zostali oni zmuszeni do kapitulacji. Na Pomorzu najdłużej bronił się Hel i gdyńskie Oksuwie, gdzie płk Stanisłam Dąbek wraz ze swymi oddziałami stawiał zacięty opór do 19 września. Należy także wspomnieć o obonie Mławy i wszi Mokra, a także o bohaterstwi naszych żołnierzo pod Wizną, zwaną "polskimi Termopilami", gdzie to 700 ludzi powstrzymywało przez 3 dni ataki 50 tys. niemieckich żołnierzy. 9 wrześnie armie dowodzone przez gen. Tadeusza Kutzrebę rozpoczęły natarcie znam Bzury. W pierwszych dniach walk odnosili oni sukcesy, jednak przytłaczająca przewaga wroga zmusiła ich do odwrotu. 8 wrześnie niemieckie czołgi podeszły pod Warszawę. Na wezwanie Stefana Starzyńskiego (prezydenta Warszawy) do obrony stolicy stanęło nie tylko regularne wojsko, ale także ochotnicze oddziały. Nimcy przystąpili do ataku i bombardowań miasta. Po trzech tygodniach walk, 28 września, gen. Tadeusz Kutrzeba podpisał akt kapitulacji. Ostatnie walki oddziałów polskich zostały stoczone pod Kockiem - dowodził gen. Franciszek Kleeberg. Polacy odparli atak niemiecki i przeszli do kontrnatarcia. Zabrakło im jednak amunicji i 5 pażdzierniki jako ostatnio oddział regularnej armii polskiej - skapitulowali.
Obrona Polaków:
Pomimo olbrzymiej przewagi niemieckiej oddziały polskie stawiały zacięty opór. Walczyli nie tyko żołnierze, lecz także ludność cywilna, w tym młodzież. Na Śląsku dawni powstańcy bronili sie nawet po wycofaniu się regularnych oddziałów polskich. W Katowicach bohaterski opór stawili harcerze broniący się na wieży spadochronowej.
Obrona Westerpatte - dowodził mjr Henryk Sucharski - wraz ze swymi 182 żołnierzami odpierał ataki niemieckiej piechoty morskiej, przetrwał ostrzał pancernika i liczne naloty bombowców. Westeplatczycy poddali się dopiero siódmego dnie walki, po wyczerpaniu zapasów lekarst i żywności.
Bohatersko bronili sie także pracownicy Poczty Polskiej w Gdańsku. Jednak zostali oni zmuszeni do kapitulacji.
Na Pomorzu najdłużej bronił się Hel i gdyńskie Oksuwie, gdzie płk Stanisłam Dąbek wraz ze swymi oddziałami stawiał zacięty opór do 19 września.
Należy także wspomnieć o obonie Mławy i wszi Mokra, a także o bohaterstwi naszych żołnierzo pod Wizną, zwaną "polskimi Termopilami", gdzie to 700 ludzi powstrzymywało przez 3 dni ataki 50 tys. niemieckich żołnierzy.
9 wrześnie armie dowodzone przez gen. Tadeusza Kutzrebę rozpoczęły natarcie znam Bzury. W pierwszych dniach walk odnosili oni sukcesy, jednak przytłaczająca przewaga wroga zmusiła ich do odwrotu.
8 wrześnie niemieckie czołgi podeszły pod Warszawę. Na wezwanie Stefana Starzyńskiego (prezydenta Warszawy) do obrony stolicy stanęło nie tylko regularne wojsko, ale także ochotnicze oddziały. Nimcy przystąpili do ataku i bombardowań miasta. Po trzech tygodniach walk, 28 września, gen. Tadeusz Kutrzeba podpisał akt kapitulacji.
Ostatnie walki oddziałów polskich zostały stoczone pod Kockiem - dowodził gen. Franciszek Kleeberg. Polacy odparli atak niemiecki i przeszli do kontrnatarcia. Zabrakło im jednak amunicji i 5 pażdzierniki jako ostatnio oddział regularnej armii polskiej - skapitulowali.