Muszę napisać list do św. Mikołaja. Ale to nie takie proste. W liście nie mają być prezenty które chciałbym dostać, tylko list w którym np. dziękujesz Mikołajowi za te wcześniejsze prezenty, czy coś w tym stylu... List ma być wzruszający i piękny (Tak to powiedziała moja nauczycielka od Polskiego).
Dziękuje Ci za te wszystkie prezenty, ale nie o to chodzi w domu był zły nastrój cały czas się rodzice kłócili ;( Poprosiłem Cię o spokój by rodzice się nie kłócili i ty spełniłeś moje największe marzenie!!!
Jeszcze św.Mikołaju dziękuje że obdarowałeś moją przyjaciółkę z domu dziecka...Teraz jest szczęśliwa ma nowy dom
Ps: Na zawsze będe Cię kochać <33
Mikołajowi Barry777
mam nadzieje ze pamiętasz mnie z zeszłego roku.pisze do ciebie żeby ci podziękować za to ze dostrzegłeś moje całoroczne zachowanie, za to ze wynagrodziłeś moje czyny choć nie robiłam tego tylko dla nagrody i za to ze udowodniłeś ze naprawdę istniejesz. niektórzy mówili mi nie wierz w to mikołaj nie istnieje ale ja wiedziałam ze gdzieś tam jest taki dobry duszek który patrzy na mnie i widzi to co robię źle oraz to co robię dobrze.tym duszkiem jesteś właśnie ty. strasznie spodobał mi się twój prezent od ciebie i widząc go miałam łzy w oczach ale podejrzewam ze zauważyłeś moja reakcje z daleka. nigdy nie przestane w ciebie wieżyc i będę mówiła innym niedowiarka to co mi się przydarzyło i to ze jesteś i patrzysz na każdego z nas osobno.
rozbuduj to jakoś po swojemu ale mam nadzieje ze to co napisalam spodoba ci sie i weźmiesz z tego wzor do pracy
Na początku tego listu, chciałabym Ci ogromnie podziękować za; pamięć o mnie i o moich bliskich, wszystkie prezenty oraz ten nastrój w czasie Bożego Narodzenia.
Chcę abyś wiedział, że odkąd skończyłam 10 lat, każde święta były dla mnie czymś błahym, co przemijało z kolejnym rokiem. Jednak zeszłoroczna wigilia okazała być się inna niż te, które były dotychczas, a to wszystko dzięki Tobie. Ty sprawiłeś, że zaczęłam doceniać magię świąt, znów ją poczułam, wzbudziło to we mnie bardzo dziwne odczucia, których nigdy wcześniej nie odczuwałam. Dopiero po pewnym czasie uświadomiłam sobie, iż Ty byłeś tego przyczyną.
Po tamtym czasie dzienna rutyna zamieniła się w chęci odkrywania każdego kolejnego dnia i doceniania odkrytych chwil. Coraz więcej czasu, spędzam z rodziną, młodszym braciszkiem, którym często się opiekuje po powrocie do domu ze szkoły, gdy chora mama jeździ na badania.
Mam nadzieje, że kolejne święta będą również tak wspaniałe i niezapomniane ja te, które mi podarowałeś zeszłego roku.
PS. Jeżeli mogłabym Cie prosić o coś to, tylko o to, aby moja mam wróciła do zdrowia.
Ania