Polubiłem Stasia i Nel , ponieważ się nie poddali i dążyli do celu , którym było spotkanie z ojcami. Byli oni pomocni . Udowodnili to ratując Kalego i ( murzynka - akurat teraz zapomniała jak miała na imię ) i słonia . Pomogli Klemu dostać sie do wioski. Przede wszystkim za to , ze mieli duzo przygód i z nimi napewno bym sie nie nudził .
Polubiłem Stasia i Nel , ponieważ się nie poddali i dążyli do celu , którym było spotkanie z ojcami. Byli oni pomocni . Udowodnili to ratując Kalego i ( murzynka - akurat teraz zapomniała jak miała na imię ) i słonia . Pomogli Klemu dostać sie do wioski. Przede wszystkim za to , ze mieli duzo przygód i z nimi napewno bym sie nie nudził .