alexa0981
Był jeden człowiek ,który widział śpiących rycerzy , miał na imię Kuba, kowal. Pewnego dnia do chałupy Kuby przyszedł starzec i oznajmił mu że ma dla niego pracę ,i poszli w kierunku Giewontu. Stanęli pod grotą i Kuba zobaczył całą armie żołnierzy i ich konie . Starzec uśmiechnął się i polecił mu podkuć konie. Zajęło mu to całe dwa dni. Nagle pewien żołnierz stanął i spytał czy pora już wstawać. Starzec odpowiedział mu że nie , ale konie już mają podkute. Kowal otrzymał należytą zapłatę.
Mam nadzieję że o tą legendę chodziło i pomogłam : )
Mam nadzieję że o tą legendę chodziło i pomogłam : )