Question

Muszę mieć na jutro wiersz lingwistyczny. Min 10 linijek, żeby nie był za mądry, ani za głupi. ;p Nie może być z neta, sam wymyślony!

Answer 1

W poniedziałek człowiek stęka,

po weekendzie leń go nęka,kac moralny,

głowa pęka....

chęci nie ma, sraszna bieda

bo do pracy iść mu trzeba.

 

Czymże człowiek tak nagrzeszył,

że go los dziś nie pocieszył

i w tę ciemność,zimy słotę,

każe brać sie za robotę?

 

czemuż tak okrutnie nęka,

głowa pęka...

 

Kto pomoże biedakowi,

by zrozumiał sens niedoli.

Toteż kto ukoi stres

gdy spokoju widać kres?

 

czemuż tak okrutnie neka,

głowa pęka...

 

 

Cóz poradzić,trudna rada,

gdy kto chlebek chce zajadać,

musi wcześnie rano wstawać

I  nie stękać,i chcieć chcieć,

by to chlebka masło mieć!

 

czemuż tak oklrutnie nęka,

głowa peka...

 

A kto większą ma ambicje,

dba o wygląd, aparycje,

w kim i chęć do mydła drzemie,

ten musi urobić premię. 

I nie robić flegmatycznie,

lecz zasówać gigantycznie.

 

czemuż tak okrutnie nęka,

głowa peka..

 

Więc się zbiera czlowiek w kupe,

już nie wyleguje ...się,

wciąga kawy duży łyk

i spod kołdry szybko myk.

Biegnie pędem do roboty,

by nie przeszły mu ochoty.

I rozumie czlowiek wtem,

iż ten weekendowy leń,

jest wynikiem takiej racji,

że brak w pracy satysfakcji.

 

teraz wie cóż za udręka

nieustannie wciąż go nęka...

nie od lenia głowa pęka,

kac moralny człeka ten zna,

bo pensje "głodową" ma.

I z przyslowia banialuka,

a nie żadna tam nauka...

 

Bo prawda stara jak świat,

" jaka praca ....

taka nigdy nie bedzie płaca"

 

 

 

 

 

 

 

Answer 2

Gdy na ciebie patrzę
To chcę.

Gdy nie mogę cię mieć
Wzburzam się.

Gdy ciebie mam
To zniechęcam się.

A gdy nadchodzi błogi sen
To od nowa początek 
Zachęca mnie.