"Mówił dziad do obrazu, a obraz mu na to.." - Napiszę odpowiadnie z dialogiem. (Rozmowa postaci z dialogiem) Praca minimum 30 zdań.
Praca która spełni wszystkie wymagania otrzyma naj.
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Pewnego dnia w starym opuszczonym zamku przechodził stary Joseppe. Nagle zatrzymał się przy niezwykłym obrazie czarnoksiężnika, którym bardzo się zachwycił. Pomrukiwał sam do siebie, mówiąc:
- Dziwne, że tak piękny obraz znajduję się w takim zabrzydziałym i opustoszonym miejscu.
W pewnej chwili usłyszał odpowiedź.
- Ma pan racje. Może i jestem niezwykłą pozostałością tego miejsca, to nie czuję się tu dobrze. Jest mi smutno, przygnębia mnie ta pustka i ciemność, zabrzydziałe miejsce!
- To dlaczego tu umieszczono Cię?
- To długa historia...
- Opowiedz, chętnie Cię wysłucham.
- Dobrze. Więc zaczęło się od tego, że byłem kiedyś człowiekiem, nazywałem się Edon, dopóki moja macocha nie zamieniła mnie w obraz. Długo płakałem z tego powodu, nie chciałem wcale być rzeczą. Jednak macocha nie nawidziła mnie, chciała się mnie pozbyć za wszelką cenę. Nie wiedziałem co mam zrobić. Aż jednego dnia ze złości, że niechcący pobiłem jej pamiątkę po matce, rzuciła na mnie czar, a ja stałem się obrazem.
- Niezwykła o zarazem bardzo smutna historia. Współczuję Ci bardzo. Może mógłbym Ci jakoś pomóc?
- Sądzę, że nie da mi się już w żaden sposób pomóc. Chciałbym bardzo mieć z kim porozmawiać, może zechciałbyś zostać moim przyjacielem?
- Oczywiście, myślę, że to bardzo dobry pomysł.
I tak właśnie zaprzyjaźnił się Joseppe z Edonem. Owocem tej przyjaźni był powrót Edona do życia w postaci nowonarodzonego człowieka. Mottem tego opowiadania stała się przyjaźń, z której Edon przemienił się w człowieka.
Liczę na naj :)