Mowa do wysokiego sądu jako obrońca Balladyny, żeby nie została skazana na śmierć bo miała trudne dzieciństwo(i musi być dużo takich zwrotów, wyskoki sądzie, niech sąd zrozumie, niech sąd spojrzy)
arabrab
Wysoki Sądzie . Rozpotrujemy dziś przypadek szczególny. Oto stoi przed Sądem młoda , atrakcyjna kobieta , kóra twierdzi , że dopuściła się zbrodni. Przyznaje ,że zabiła własną siostrę w imię miłości do mężczyzny . Zważmy ,że jeżeli twierdzenie tej kobiety polegają na prawdzie - to zasługuje ona na najsurowszą karę . Nic bowiem nie może usprawiedliwiać zbrodni. Nie ma okoliczności , która może zostać bezkarna . Wysoki Sądzie . Prócz twierdzeń tej kobiety nie ma żadnych dowodów na to , by to właśnie ona dopusćiła się czynu polegającego na zabiciu własnej siostry . Żaden dowód , żaden fakt nie potwierdza relacji Balladyny . Nie można skazać człowieka za to tylko ,że przyznał się do określnego czynu . Zachowajmy Wysoki Sądzie zasadę stanowiącą ,iż przyznanie się nie jest królową dowodzenia . Uznaję ,że zgromadzony materiał dowodowy jest zbyt skąpy , na to by skazać człowieka . Wypowiadane przez oskarżoną słowa mogą stanowić o zaburzeniu emocjonlanym , którego podłoża nie znamy . Oskarżona mogła być świadkiem zdarzenia , które zostawiło w niej traumatyczne przeżycia .W mojej ocenie Wysoki Sądzie oskarżona winna zostać poddana obserwacji psychiatryczno - psychologicznej na okoliczność wyklucznia ewentualnych zaburzeń o charakterze psychiatrycznym . Wysoki Sądzie . Uznaję ,że brak jakichkolwiek dowodów popierających oskarżenie musi skutkować uniewinnieniem ,
Rozpotrujemy dziś przypadek szczególny. Oto stoi przed Sądem młoda , atrakcyjna kobieta , kóra twierdzi , że dopuściła się zbrodni. Przyznaje ,że zabiła własną siostrę w imię miłości do mężczyzny .
Zważmy ,że jeżeli twierdzenie tej kobiety polegają na prawdzie - to zasługuje ona na najsurowszą karę . Nic bowiem nie może usprawiedliwiać zbrodni. Nie ma okoliczności , która może zostać bezkarna .
Wysoki Sądzie . Prócz twierdzeń tej kobiety nie ma żadnych dowodów na to , by to właśnie ona dopusćiła się czynu polegającego na zabiciu własnej siostry .
Żaden dowód , żaden fakt nie potwierdza relacji Balladyny . Nie można skazać człowieka za to tylko ,że przyznał się do określnego czynu . Zachowajmy Wysoki Sądzie zasadę stanowiącą ,iż przyznanie się nie jest królową dowodzenia .
Uznaję ,że zgromadzony materiał dowodowy jest zbyt skąpy , na to by skazać człowieka . Wypowiadane przez oskarżoną słowa mogą stanowić o zaburzeniu emocjonlanym , którego podłoża nie znamy . Oskarżona mogła być świadkiem zdarzenia , które zostawiło w niej traumatyczne przeżycia .W mojej ocenie Wysoki Sądzie oskarżona winna zostać poddana obserwacji psychiatryczno - psychologicznej na okoliczność wyklucznia ewentualnych zaburzeń o charakterze psychiatrycznym . Wysoki Sądzie . Uznaję ,że brak jakichkolwiek dowodów popierających oskarżenie musi skutkować uniewinnieniem ,