August 2018 1 11 Report
Mowa broniąca Jacka Soplicy.
Muszę mieć to na jutro! pomocy !
z góry dzięki :)
More Questions From This User See All

Na podstawie analizy podanych fragmentów Makbeta W. Szekspira oraz w kontekście całego utworu przedstaw proces degradacji głównego bohatera. Jeśli to, co się ma stać, stać się musi, Niechby przynajmniej stało się niezwłocznie. Gdyby ten straszny cios mógł przeciąć wszelkie Dalsze następstwa, gdyby ten czyn mógł być Sam w sobie wszystkim i końcem wszystkiego Tylko tu, na tej doczesnej mieliźnie, O przyszłe życie bym nie stał. Lecz zwykle W podobnych razach tu już kaźń nas czeka. Krwawa nauka, którą dajem, spada Na własną naszą głowę, Sprawiedliwość Zwraca podaną przez nas czarę jadu Do własnych naszych ust. Z podwójnych względów Należy mu się u mnie bezpieczeństwo: Jestem i krewnym jego, i wasalem. To samo zbyt już przeważnie potępia Taki postępek - lecz jestem, co więcej, I gospodarzem jego, który winien Drzwi zamknąć jego zabójcy, nie, owszem, Sam mu do piersi zbójczy nóż przykładać. A potem - Dunkan tak skromnie piastował Swą godność, tak był nieskalanie czystym W pełnieniu swego wielkiego urzędu, Że cnoty jego, jak anioły nieba, Piorunującym głosem świadczyć będą Przeciw wyrodnym sprawcom jego śmierci, I litość, jako nowo narodzone, Nagie niemowlę lub cherub siedzący Na niewdzialnych, powietrznych rumakach, Wiać będzie w oczy każdemu okropny Obraz tej zbrodni, aż łzy wiatr zaleją. Jeden, wyłącznie jeden tylko bodziec Podżega we mnie tę pokusę, to jest Ambicja, która przeskakując siebie Spada po drugiej stronie. Wchodzi Lady Makbet. Cóż tam? Bardzo prosze o pomoc. Potrzebne mi na jutro!! dziękuje! :)
Answer

Life Enjoy

" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "

Get in touch

Social

© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.