Jednym z ciekawszych wydarzeń w mojej szkole było to jak przyjechała do nas kobieta z pewnej organizacji " Radość czytania ". Ciekawe było to, że mówiła ona po niemiecku. Niektóre zdania zrozumiałam, lecz nie wszystkie. Na szczęście była tam także pani tłumacz, który wyjaśniała co i jak. Czytali książki po niemiecku, a także zadawali pytania. Za dobrą odpowiedź otrzymywałeś książkę o tej organizacji napisaną po polsku i po niemiecku. A także płytę CD. Podobało mi się to spotkanie, ponieważ mogłam nauczyć się i usłyszeć prawdziwy niemiecki akcent.
Co u cb słycgć bo u mnie wszystko wpożądku ,nigdy nie zgadniesz ,jakie ciekawe mnie w szkole wydarzenie spatkało .Wszystko ci opowiem od początku.
Najpierw ja i ( podaj jakieś imie czy osobę) poszłyśmy do sklepiku szkolnego .
i kupiłyśmy mnustwo słodyczy .Wiec potem poszłyśmy na góre na korytarz . Nale wszyscy
zaczęli sie na mnie gapić i śpiewali sto lat sto lat! Ale ja byłam w szoku po chyba musieli mniepomyić (bo urodziny miałam miec za 4 dni ) no i okazało się ,że uczniowie z mojej klasy pomieszali dni w kalendarzu i zrobili mnie w konia ,ja myślaam ,że jest 21 maja a był 25 czyli wtedty kiedy miaąłm urodziny. Wszyscy mieli ze sobą torebki z prezentami a w tych prezentach a 1. rzeczy tylko całą masa słodyczy. Gdy wruciłam do domu zawżyłam wszystkie słodycze i te ci kupiłam w sklepiku , wieć wszystkie pyszności ważyły 5 kg...! Wieczorem gdy chciałamzjeść jednego cukierka zauważyłam ,że jest przetermino wany! Wszystkie były!!!!! Więc wyrzucułam 4,5 kg ( bo te z sklepiku nie były przeterminowane) . ohh
No to tyle ,ale teraz ty mi coś opowiedz co cie spotkało ciekawego !
Jednym z ciekawszych wydarzeń w mojej szkole było to jak przyjechała do nas kobieta z pewnej organizacji " Radość czytania ".
Ciekawe było to, że mówiła ona po niemiecku. Niektóre zdania zrozumiałam, lecz nie wszystkie. Na szczęście była tam także pani tłumacz, który wyjaśniała co i jak. Czytali książki po niemiecku, a także zadawali pytania. Za dobrą odpowiedź otrzymywałeś książkę o tej organizacji napisaną po polsku i po niemiecku. A także płytę CD.
Podobało mi się to spotkanie, ponieważ mogłam nauczyć się i usłyszeć prawdziwy niemiecki akcent.
Jeśli nie musi byc prawda --> proszę ;D
Hej!
Co u cb słycgć bo u mnie wszystko wpożądku ,nigdy nie zgadniesz ,jakie ciekawe mnie w szkole wydarzenie spatkało .Wszystko ci opowiem od początku.
Najpierw ja i ( podaj jakieś imie czy osobę) poszłyśmy do sklepiku szkolnego .
i kupiłyśmy mnustwo słodyczy .Wiec potem poszłyśmy na góre na korytarz . Nale wszyscy
zaczęli sie na mnie gapić i śpiewali sto lat sto lat! Ale ja byłam w szoku po chyba musieli mniepomyić (bo urodziny miałam miec za 4 dni ) no i okazało się ,że uczniowie z mojej klasy pomieszali dni w kalendarzu i zrobili mnie w konia ,ja myślaam ,że jest 21 maja a był 25 czyli wtedty kiedy miaąłm urodziny. Wszyscy mieli ze sobą torebki z prezentami a w tych prezentach a 1. rzeczy tylko całą masa słodyczy. Gdy wruciłam do domu zawżyłam wszystkie słodycze i te ci kupiłam w sklepiku , wieć wszystkie pyszności ważyły 5 kg...! Wieczorem gdy chciałamzjeść jednego cukierka zauważyłam ,że jest przetermino wany! Wszystkie były!!!!! Więc wyrzucułam 4,5 kg ( bo te z sklepiku nie były przeterminowane) . ohh
No to tyle ,ale teraz ty mi coś opowiedz co cie spotkało ciekawego !
Pozdrawiam!
(podpis)