"Mam uciec z lekcji polskiego czy nie?" "wydaje mi się , że będę miała przez to same kłopoty , ale jednak nie chce mi się siedzieć na polskim." "może jakoś się potem wytłumaczę pani?" "albo powiem , że się źle czułam?" " nie , to chyba nie będzie dobry pomysł" " będę miała przez to same kłopoty" " choć z drugiej strony raz się żyję!" " może akurat będzie fajnie" " no to zwiewam"
Uciekac z polskiego czy nie??
Lepiej nie może być nieźle przerąbanego za wagary
Ale z drugiej strony może nie sprawdzi obecnośći i nie bedzie przypału?
Co ja bredze anpewno sprawdzi i zadzwoni do rodzicow albo powie pedagog.
Ale jak nie uciekne to koleżanki mnie wyśmieją.
Co mam robic?
Najlepiej zostanę na polskim nie chcę mieć przypału
"Mam uciec z lekcji polskiego czy nie?" "wydaje mi się , że będę miała przez to same kłopoty , ale jednak nie chce mi się siedzieć na polskim." "może jakoś się potem wytłumaczę pani?" "albo powiem , że się źle czułam?" " nie , to chyba nie będzie dobry pomysł" " będę miała przez to same kłopoty" " choć z drugiej strony raz się żyję!" " może akurat będzie fajnie" " no to zwiewam"