Na samym początku stoi brama niebieska. Obok niej jest budka z apostolem który pilnuje czy ten ktoś ma przepustkę do nieba. Jak ma się tą przepustkę On przepuszcza go dalej.Natomiast ten co nie ma nie może nie idzie dalej. Musi wracać do czyśćca z powrotem.
Moim zdaniem w niebie jest pięknie. Wejście to złota brama, która prowadzi do raju. Każdy z umarłych ma swoją chmurkę - taki jakby dom. W niebie jest zawsze ciepło, każdy może spełnić swoje marzenia, których nie udało mu się wykonać na ziemi. Wokół białych chmur panuje uspokajający błękit. Wszyscy mają skrzydła i mogą latać, mogą także widzieć co się dzieje na ziemi.
Tyle wystarczy, chyba, może nie jest to najwięcej, ale nie wiem dokladnie o jakie wyobrażenie Ci chodziło ^^'
Na samym początku stoi brama niebieska. Obok niej jest budka z apostolem który pilnuje czy ten ktoś ma przepustkę do nieba. Jak ma się tą przepustkę On przepuszcza go dalej.Natomiast ten co nie ma nie może nie idzie dalej. Musi wracać do czyśćca z powrotem.
Wystarczy?
Moim zdaniem w niebie jest pięknie. Wejście to złota brama, która prowadzi do raju. Każdy z umarłych ma swoją chmurkę - taki jakby dom. W niebie jest zawsze ciepło, każdy może spełnić swoje marzenia, których nie udało mu się wykonać na ziemi. Wokół białych chmur panuje uspokajający błękit. Wszyscy mają skrzydła i mogą latać, mogą także widzieć co się dzieje na ziemi.
Tyle wystarczy, chyba, może nie jest to najwięcej, ale nie wiem dokladnie o jakie wyobrażenie Ci chodziło ^^'