Moje refleksje na temat samotności XXI wieku w oparciu na własne przeżycia itp. BŁAGAM POMÓŻCIE!! ;*
Gabyy
Pomimo tego, że obecnie wiele ludzi jest na tym świecie. Czujemy się samotni. Każda oddzielna jednostaka, jest zagłębiona we własne sprawy, pędzi przez życie nie zwarzając na inncyh. A Ci inni nie mogą, już tak żyć samotni w milionach. Próbują się odzezwać, jednak nie jest to takie łatwe. Z kąd to wiem? Miałam taką sytuację, że czułam się samotna. okłóciłam się z przyjaciółką. Nie miałam z kim porozmawiać, chodziłam po mieście. I patrzyłam na wszytkich ludzi. Prawei każdy siedział w pacze, jednak nadal pomimo tego tłumu wokół mnie byłam samotna. Gdy odezwałam się do kogoś powiedział cześć i zaraz odleciał bo akurat miał warzniejsze sprawy. Dopiero potem po paru tygodniach, gdy cała sprawa z przyjaciółką ochłonęła miałam się do kogo odezwać. Bo chyba tylko Ona tak jak i ja, nie pędziła przed siebie. Tylko także błąkała się z setką ludzi. Samotność XXI wieku, to to że ludzie są zabiegani. Nie mają czasu na przyjaźń, i rozmowę. :)
Samotność XXI wieku, to to że ludzie są zabiegani. Nie mają czasu na przyjaźń, i rozmowę. :)