Moim zdaniem kłamstweo w dobrej wierze jest dobre , ale tylko wtedy jak jest to ostateczność.Gdy ktoś kłamie bo chce i mówi i wmawia sobie że to jest w dobrej wierze to jest to złe.Kłamać się nie powinno, ale są takie sytuacje w których jest to konieczne.
Uważam że żadne kłamstwo nie jest dobre. Kłamstwo w dobrej wierze? Że powiemy kobiecie że ładnie wygląda chodź w danej rzeczy jej nie do twarzy? No dobrze, obiecie będzie miło, ale czy nie lepiej powiedzieć prawdę? Nie musimy od razu mówić brzydko. Pomyślmy, widzimy kobietę z nadwagą w obcisłej sukience, nie będzie to miły widok, dla niej zapewne nie bedzie wygodnie. Gdzie tu korzyść? Bo uważa że wygląda ładnie? Przecież to kłamstwo. Można znaleść takiej osobie coś co będzie jej pasowało i będzie wyglądała zjawiskowo. Po co kogoś uszczęśliwiać na siłę? Zawsze lepiej znać prawdę. Chyba że sytuacja jest delikatna. Typu osobie zostało parę dni wtedy słodkie kłamstwa są dopuszczone ale nie konieczne.
Moim zdaniem kłamstweo w dobrej wierze jest dobre , ale tylko wtedy jak jest to ostateczność.Gdy ktoś kłamie bo chce i mówi i wmawia sobie że to jest w dobrej wierze to jest to złe.Kłamać się nie powinno, ale są takie sytuacje w których jest to konieczne.
Uważam że żadne kłamstwo nie jest dobre. Kłamstwo w dobrej wierze? Że powiemy kobiecie że ładnie wygląda chodź w danej rzeczy jej nie do twarzy? No dobrze, obiecie będzie miło, ale czy nie lepiej powiedzieć prawdę? Nie musimy od razu mówić brzydko. Pomyślmy, widzimy kobietę z nadwagą w obcisłej sukience, nie będzie to miły widok, dla niej zapewne nie bedzie wygodnie. Gdzie tu korzyść? Bo uważa że wygląda ładnie? Przecież to kłamstwo. Można znaleść takiej osobie coś co będzie jej pasowało i będzie wyglądała zjawiskowo. Po co kogoś uszczęśliwiać na siłę? Zawsze lepiej znać prawdę. Chyba że sytuacja jest delikatna. Typu osobie zostało parę dni wtedy słodkie kłamstwa są dopuszczone ale nie konieczne.