Moja koncepcja człowieczeństwa ( kiedy mogę nazwać człowieka przez wielkie "C"). Tak około na stronę A5. Można podać przykłady np. kto(no np. Anna Dymna, ludzie pracujący w hospicjum itp.) Proszę o pomoc, mam nadzieję że będzie miał ktoś ochotę mi pomóc w tym chociaż trochę. Bo kompletnie nie wiem jak to napisać, więc mogą być też jakieś wskazówki. Z góry dziękuje :)
Roni013
Dam ci wskazówki;) Człowiek staje się człowiekiem gdy robi coś dla drugiej osoby. Właśnie tak jak robił to Jan Paweł 2 i wiele wiele innych dobrych ludzi którzy np: Poświęcili życie trędowatym, A po za tym człowiek musi nauczyć się kochać, bo wiele z nas zrobi komuś na złość tylko dla tego że jest zazdrosny, taki ktoś nie nazywa się człowiekiem tylko wielkim zerem, które może się zmienić ale tylko wtedy gdy tego naprawdę będzie chciał;)
Przepraszam że tak krótko, ale to tylko wskazówka, ważne że od serca;) POWODZENIA;**
Człowiek staje się człowiekiem gdy robi coś dla drugiej osoby.
Właśnie tak jak robił to Jan Paweł 2 i wiele wiele innych dobrych ludzi którzy np: Poświęcili życie trędowatym,
A po za tym człowiek musi nauczyć się kochać, bo wiele z nas zrobi komuś na złość tylko dla tego że jest zazdrosny, taki ktoś nie nazywa się człowiekiem tylko wielkim zerem, które może się zmienić ale tylko wtedy gdy tego naprawdę będzie chciał;)
Przepraszam że tak krótko, ale to tylko wskazówka, ważne że od serca;) POWODZENIA;**