krakofsky
Z mamą zawsze łączyły mnie dobre relacje, od dzieciństwa świetnie się razem bawiłyśmy. Jedną z najlepiej zapamiętanych mi historii były wakacje na morzem. Była piękna pogoda, byliśmy w towarzystwie moich kuzynów i kuzynek. Były to rodzinne wakacje, ciocia Ania i wujek Zbyszek oraz moje trzy kuzynki, Daria, Kinga i Ada. Oczywiście nie zabrakło moich 2 kuzynów Adama i Tomka. Świetnie się razem bawiliśmy, byłam najmłodsza więc wszędzie chodziłam z mamą. Raz poszłyśmy razem popływac, mama nie jest za dobrą pływaczką więc trzymała się na brzegu i patrzyła jak się bawie z kuzynkami. Adamowi jak zwykle coś strzeliło do głowy i ochlapał moją mame. Wściekła mama zaczeła Adama gonic. Niestety nie udało jej się go dorwac bo potkneła się o moje ubrania. Jak wróciłam na koc, mama nakrzyczła na mnie dlaczego rzucam byle gdzie swoje ubrania. Jak w końcu dała mi dojśc do słowa, powiedziałam jej że to ona je tam położyła i nie powinna mnie za to obwiniac. Cała rodzina wybuchła śmiechem, a mama przeprosiła mnie i poszłyśmy na gofry. To były najlepsze gofry jakie jadłam w życiu.