Mój weekend wyglądał tak, w sobotę wstałam około godziny 9:00 zjadłam śniadanie umyłam zęby i posprzątałam mieszkanie. Potem rozmawiałam z chłopakiem na temat wycieczki do Karpacza. około godziny 13 zrobiłam obiad, zjadłam z chłopakiem i pojechaliśmy na wycieczkę do Karpacza. Zjeżdżaliśmy na saneczkach, było mroźno, prószył śnieg, zmarzłam. Później poszliśmy do baru zjeść pizze. Zwiedzaliśmy Karpacz, szliśmy szlakiem i spotkaliśmy znajomych wszyscy razem byliśmy zmęczeni i było nam zimno. Poszliśmy sie napić gorącej herbaty do baru, po paru minutach wróciliśmy do domu. w niedzielę rano wstaliśmy, zjedliśmy śniadanie i poszliśmy do koscioła, później zrobiliśmy obiad i poszliśmy do znajomych i naszych rodziców na kilka godzin. i tak spędziliśmy nasz weekend. KTO BY MI TO PRZETŁUMACZYŁ NA JĘZYK ANGIELKI DAJE NAJ. W PAST SIMPLE
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2025 KUDO.TIPS - All rights reserved.
My the weekend looked this way on saturday I got up about 9:00 I ate my brakfast brushed teeth an i cleaned the flat. Then I talked to the boy about the tip to Karpacz. About horu 13 I made the dinner, i ate with the boy and we wend on a trip to Karpacz. We skind downhill on the seledge I was nippy sprayed to snow I was cold. Later we went to the bar to eat pizza. przetłumaczyłam ci połowe tekstu do pizze.