dzisiaj śniło mi się, że jest już 21.12.2012r, zaczeły się drżenia ziemi a po chwili skończyło się. mineły ze dwie minuty i nagle nastąpił ogromny wybuch. ludzie uciekali gdzie sie da. widziałem przez okno jak ludzie wylatywali w powietrze przez erupcje wulkanów. zaczełem uciekać. Na ulicach widziałem szczątki ludzi. miasto wyglądało jak podczas II wojny światowej. Zobaczyłem po lewej stronie leżący samolot. Wsiadłem do niego i po kilkuset metrach zachaczyłem skrzydłem o jakiś budynek, i wolnełem pionowo w ziemie.
dzisiaj śniło mi się, że jest już 21.12.2012r, zaczeły się drżenia ziemi a po chwili skończyło się. mineły ze dwie minuty i nagle nastąpił ogromny wybuch. ludzie uciekali gdzie sie da. widziałem przez okno jak ludzie wylatywali w powietrze przez erupcje wulkanów. zaczełem uciekać. Na ulicach widziałem szczątki ludzi. miasto wyglądało jak podczas II wojny światowej. Zobaczyłem po lewej stronie leżący samolot. Wsiadłem do niego i po kilkuset metrach zachaczyłem skrzydłem o jakiś budynek, i wolnełem pionowo w ziemie.