agaa299
Przyjechałam z kuzynką na lotnisko. Miałam właśnie pierwszy raz polecieć samolotem. Drżącym głosem próbowałam przekonać koleżankę, abym została na ziemi. Jednak Asia była nieugięta. Cała blada ze strachu spoglądałam na stojącą obok maszynę. Czas lotu zbliżał się nieubłaganie. Ruszyłam więc z Joasią w kierunku pasa startowego. Zamknęłam oczy i drżącymi dłońmi chwyciłam koleżankę za rękę. Czułam, jak z samolotem unosimy się w górę. Odczuwałam niepokój związany z moim lękiem wysokości. Zaciekawiona otworzyłam oczy i przestraszona spojrzałam przez okno. Rozciągał się przede mną cudowny widok. Byłam bardzo dumna z przezwyciężenia swojej słabości. Mój pierwszy lot samolotem do końca życia będę dobrze wspominała. Było to dla mnie bardzo ciekawe, nowe doświadczenie.
Zmień sobie tylko osoby i końcówki, jeśli jesteś chłopakiem,o. Pozdrawiam! ;)
0 votes Thanks 0
ZapytajeczkaMM
Mój pierwszy lot samolotem był niezapomniany. Chętnie wspominam piękne obłoki chmur i te uczucie fruwania. Czułem się jak wolny ptak lecący do innego kraju na zimę. Było po prostu nieziemsko.
0 votes Thanks 0
ololas8
Od dziecka marzyłem aby odbyć lot samolotem. Wyobrażałem sobie jak będzie pięknie, jakie krajobrazy będę w stanie ujrzeć. W końcu się doczekałem. w wieku ....(wstaw swój) lat rodzice kupili mi bilet na wycieczkę lotniczą dookoła Afryki. Było cudownie, zasiadłem w fotelu i zapiłem pasy. Pilot uruchomił silniki i wystartowaliśmy. To było niezwykłe uczucie czułem takie dziwne aczkolwiek przyjemne łaskotanie w żołądku. Lecieliśmy nad oceanem, widzieliśmy wiele statków i żaglowców. Wreszcie po kilku godzinach lotu dolecieliśmy do Afryki. Pilot obniżył pułap tak żebyśmy mogli wszystko widzieć. Przewodnik zaczął opowiadać o poszczególnych miejscach i zwierzętach nad którymi przelatywaliśmy. Było wspaniale, czułem że spełniają się moje marzenia. Po powrocie do Warszawy, na lotnisku pozwolono nam obejrzeć kabinę pilotów. Przez te kilka minut gdy siedziałem za sterami czułem się jak prawdziwy pilot. Gdy wróciłem do domu podziękowałem rodzicom za ten wspaniały prezent.
Zmień sobie tylko osoby i końcówki, jeśli jesteś chłopakiem,o.
Pozdrawiam! ;)
W końcu się doczekałem. w wieku ....(wstaw swój) lat rodzice kupili mi bilet na wycieczkę lotniczą dookoła Afryki. Było cudownie, zasiadłem w fotelu i zapiłem pasy. Pilot uruchomił silniki i wystartowaliśmy. To było niezwykłe uczucie czułem takie dziwne aczkolwiek przyjemne łaskotanie w żołądku. Lecieliśmy nad oceanem, widzieliśmy wiele statków i żaglowców. Wreszcie po kilku godzinach lotu dolecieliśmy do Afryki. Pilot obniżył pułap tak żebyśmy mogli wszystko widzieć. Przewodnik zaczął opowiadać o poszczególnych miejscach i zwierzętach nad którymi przelatywaliśmy. Było wspaniale, czułem że spełniają się moje marzenia. Po powrocie do Warszawy, na lotnisku pozwolono nam obejrzeć kabinę pilotów. Przez te kilka minut gdy siedziałem za sterami czułem się jak prawdziwy pilot. Gdy wróciłem do domu podziękowałem rodzicom za ten wspaniały prezent.