Rozdział IV. Niespodzianki na „Aligatorze” Podróżnicy wchodzą na pokład „Aligatora” – starego parowca, przerobionego specjalnie do przewozu zwierząt. Tomek poznaje bosmana Nowickiego, Warszawiaka, który z radością wita syna swojego towarzysza. Chłopiec poznaje całą załogę. W jego kajucie czekają na niego „prezenty” od ojca – nowy sztucer oraz ekwipunek myśliwego. Tomek dowiaduje się, że jego oficjalną funkcją będzie zaopatrywanie wyprawy w mięso. Przejęty rolą, nie przyznaje się, że nie umie strzelać. Jednak bosman Nowicki zaczyna z nim wspólne lekcje strzelania w pustej ładowni statku
Nie wiem czy nie będzie za krótkie, ale mam nadzieję że się przyda. :D Jeśli Ci takie pasuje to liczę na naj! :D
Rozdział IV. Niespodzianki na „Aligatorze”
Podróżnicy wchodzą na pokład „Aligatora” – starego parowca, przerobionego specjalnie do przewozu zwierząt. Tomek poznaje bosmana Nowickiego, Warszawiaka, który z radością wita syna swojego towarzysza. Chłopiec poznaje całą załogę. W jego kajucie czekają na niego „prezenty” od ojca – nowy sztucer oraz ekwipunek myśliwego. Tomek dowiaduje się, że jego oficjalną funkcją będzie zaopatrywanie wyprawy w mięso. Przejęty rolą, nie przyznaje się, że nie umie strzelać. Jednak bosman Nowicki zaczyna z nim wspólne lekcje strzelania w pustej ładowni statku
Nie wiem czy nie będzie za krótkie, ale mam nadzieję że się przyda. :D
Jeśli Ci takie pasuje to liczę na naj! :D