"Młody szczecinianie, młoda szczecinianko! Napisz list do swojego dziadka i babci. Zapytaj w nim o sprawy, które Cię na co dzień nurtują. Napisz za co ich szanujesz, dlaczego są dla Ciebie autorytetem, a co Cię w ich zachowaniu dziwi. Historia, własne rodzinne korzenie, obyczaje, zasady savoir vivr-u, kultura - to wszystko może się znaleźć w ogniu pytań do pokolenia Twoich dziadków. Nie zawsze masz odwagę i czas, by na takie tematy porozmawiać. Teraz dostajesz szansę, by wiele rzeczy zrozumieć, odkryć, a wielu się nauczyć. Forma listu przełamuje bariery i mobilizuje do działań. Wykorzystaj to!"
Bardzo proszę o wytłumaczenie, a jeśli mozecie, to prosze napisanie przykładowego listu na podstawie tego tekstu powyżej!
Ja napisałam swój (poniżej), ale pani powiedziała, że jest nie na temat! HELP na jutro!
Szczecin, 15.11.2012 r.
Kochani Babciu i Dziadku!
Na wstępie chciałam napisać, że się za Wami stęskniłam i bardzo Was kocham. Nie widzieliśmy się już prawie rok. A rozmowy jakie z Wami prowadziłam i rady jakie mi udzieliliście bardzo pomagają mi w życiu. Wiem, że bardzo mnie kochacie i chcecie dla mnie jak najlepiej. Dziękuję Wam za prezenty jakie od Was otrzymuję. Muszę być z Wami szczera i powiedzieć, co mnie boli w naszych relacjach. Mam wrażenie, że dla Was jest ważne co powiedzą inni ludzie. Czy mają coś lepszego, np. nowe meble lub telewizor. Dla mnie najważniejsze są relacje rodzinne, a później dobra materialne. Nie podoba mi się też zachowanie Dziadka wobec Ciebie. Chce rządzić całym domem i nie liczy się z Twoim zdaniem. Z rodzicami się jakoś dogaduje, choć oni mnie tak do końca nie rozumieją. Może jak się spotkamy i przyjedziecie to porozmawiamy z nimi. W szkole jest różnie, raz mam lepsze oceny, raz gorsze. We wrześniu zaczęłam szóstą klasę, a za rok pójdę do gimnazjum. Boję się jak tam będzie. Nowa szkoła, inna klasa i nauczyciele. Już nie mogę doczekać się ferii zimowych. Na pewno Was odwiedzimy i tak jak zawsze będziemy sobie opowiadać straszne historie przy kominku.
Całuję Was mocno!
Wnuczka Kasia
Kochani Babciu i Dziadku
Na wstępie mojego listu pragnę Was gorąco pozdrowić i podziękować za list, w którym zachęcacie mnie do tego abym śmiało pytała Was jeżeli czegoś nie wiem czy nie rozumiem w Waszym zachowaniu.
Szczerze mówiąc to już od dawna chciałam to zrobić, ale nieco się krępowałam. Chciałam zapytać dlaczego uważacie, ze dzisiejsza młodzież nie przywiązuje żadnej uwagi do tradycji i kultury ? Uważacie, że dzisiejsza młodziez nie byłaby w stanie bronić polskiej ziemi ? Dlaczego tak często wspominacie czasy wojenne ? Sądziecie, iż moi rówieśnicy myśla wyłącznie o internecie ? Moim zdaniem tak nie jest. Dziadku, Babciu powiedzieliście kiedyś, że nigdy na stałe nie opuściłbyście Polski, bo kochacie ją ponad wszystko. Rozumiem to, ale poza granicami własnego kraju też można kochać swoją ojczyznę. Dziwi mnie to, iz tak często oglądacie stare fotografie. Wspominacie własna młodość. Ale muszę Wam wyznać, ze szanuję i podziwiam Was za to, że w czasie wojny poświęcaliście się dla naszego kraju. Nie kazdy byłby zdolny do takich bohaterskich postaw. Jesteście dla mnie autorytetem, ponieważ pięknie opowiadacie o naszej ziemi. Uczycie mnie tego abym szanowała wszystkich ludzi, kochała swoj kraj i swój ojczysty język. Pamiętała i kultywowała obyczaje, tradycje świąteczne. To ważne bysmy wszyscy spotykali się w gronie rodzinnym. Przypominacie mi jak istotne są nasze korzenie, skąd pochodzimy, jaka była nasza historia. Dlaczego mam byc dumna z bycie Polką. Jestescie dla mnie autorytetem, poniewaz to dzięki Wam wiem co to uczciwość, sprawiedliwość, honor i ambicja. Wiem, ze niezależnie od tego czy ktoś jest bogaty czy biedny, nalezy wszystkim pomagać bez wyjatku i wobec kazdego nalezy zachować szacunek. Nauczyliście mnie tego, aby nie uzywać wulgaryzmów, poniewaz nasz język polski jest bardzo bogaty, a uzywanie tego typu słownictwa jest niewlasciwe.
Kochani, Babciu i Dziadku, jest juz bardzo późno, a ja muszę wstać rano do szkoly, dlatego muszę juz kończyć ten list. Mam nadzieje, ze kiedys wrócimy jeszcze do tego tematu, poniewaz wiem, że moge sie od Was dowiedzieć wielu ciekawych rzeczy.
Całuje Was mocno
Wnuczka Kasia