Bardzo proszę o napisanie interpretacji utworu Zbigniewa Herberta "Próba Rozwiązania Mitologii". Proszę o określenie bohaterów utworu, o jego znaczenie, może nawiązanie do czegoś? Nie musi być długo, bo to nie jest praca domowa, ale potrzebuję tego na dzisiaj. Tylko nie z internetu, bo wyszukiwarkę to i ja mam :P Link do utworu: http://www.liryka.eu/mod3.php?pio=2546 Z góry dziękuję, daję najlepszą i gwiazdki dla najciekawszej odpowiedzi.
majka297244
Bogowie przedstawieni sa jako upodlone, słabe istoty,spotykaja sie w baraku,nosza stare lachmany.zostali zepchnierymi na margines spoleczny wyrzutkami.poniewaz nikt juz w nich nie wierzy,nie sklada ofiar, a przeciez bez wiary nie moga przetrwac,na wierze opierala sie cala mitologia. fragment 'Posejdon był nastawiony optymistycznie. Głośno ryczał, że da sobie radę. Najgorzej czuli się opiekunowie uregulowanych strumieni i wyciętych lasów' nawiazuje do tego co robimy z ziemia . posejdon-bog oceanu daje sobie rade,bo w koncu wiekszosc ziemi to woda, lecz nimfy i bozki nie maja takiego szczescia.gdyz my-ludzie zniszczylismy juz wiekszosc lasow i puszcz. kolejny fragment 'Po cichu wszyscy liczyli na sny, ale nikt o tym nie chciał mówić.' nawiazuje do snu, gdyz to wasnie w swiecie snow i marzen zyli wielcy bogowie.dzis nie maja niczego, stracili nawet nadzieje,czego dowodem jest samobojstwo hermesa.