September 2018 1 21 Report

Miron Białoszewski
Ballada o zejściu do sklepu

Najpierw zeszedłem na ulicę
schodami,
ach,wyobraźcie sobie,
schodami.

Potem znajomi nieznajomych
mnie mijali,a ja ich.
Żałujcie,
żeście nie widzieli,
jak ludzie chodzą,
żałujcie!

Wstąpiłem do zupełnego sklepu;
paliły sięlampy ze szkła,
widziałem kogoś-kto usiadł,
i co słyszałem?
szum toreb i ludzkie mówienie.

no naprawdę
naprawdę
wróciłem.

zad.1

na ktore elementy rzeczywistosci zwrocil uwage podmiot liryczny ?

zad2.

co oznacza słowo zupełny sklep ? opisz miejsce ktore- twoim zdaniem mozna tak nazwac

zad.3

omow funkcjie powtorzen w w tekscie.

zad. 4

przedstaw wlasna interpretacje zakończenia wiersza.


Life Enjoy

" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "

Get in touch

Social

© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.