min(7zdań) interesuje mnie wasze zdanie na temat Żydów w Polsce w XIXw. czy ludzie którzy ich prześladowali byli hmm patriotami czy może głupimi ludźmi którzy kierowali sie stereotypami, bali się nowości, czegoś czego nie znali? Jaki był stosunek Żydów do Polaków czy chcieli się zasymilować czy raczej wprowadzić swoją kulturę u nas? Proszę nie pisać kim byli Żydzi i jak wyznawali swoja wiare.. Konkretnie na pytania, interesuje mnie wasza opinia na ten temat. Dziękuje
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Konkretnie na pytania to tak.
patriotami czy głupcami.
Ludzi prześladujących Żydów nie nazwałabym w żaden z wyżej wymienionych sposobów. W moim odczuciu byli to zróżnicowani ludzie: jedni ślepo zapatrzeni w czystość narodu polskiego tzn. wyznawali regułę -żadnych różnorodności religijnych, rasowych itd. Inni natomiast nienawidzili Żydów za to, że są bardziej inteligentni od nich samych. Odczuwali zagrożenie z ich strony. Bali się, że skoro są lepiej kształceni mogą odebrać Polakom najlepsze posady i tym sposobem wykraść sobie ten kraj. Oczywiście twoje spostrzeżenia też są trafne- byli to ludzie, którzy ulegali stereotypom i bali się nowości, gdyż żyli w kraju, który od zawsze pompuje się dumą ze swojej woli walki - wygraliśmy to dlaczego teraz mamy się dzielić.
Żydzi jak i każdy inny naród, są zróżnicowani (np. cygan jest i ten co kradnie wszystko, bije kobiety, ale i taki który przepuści w drzwiach swoją wybrankę, będzie dobry i uczciwy). Myślę, że mieli w większości dobre zamiary. np. Nowy Jork wysiedla wiele kultur, w tym duże pokłady żydowskiej. Nikt i nic nie stoi na przeszkodzie rozwoju i bez konfliktowości tego miasta. Jestem prawie pewna, że nie chceli się asymilizować , chcleli pokazać ludziom siebie i swoją kulturę, rozpowszechnić obyczaje, ale przy tym nie narzucając ich innym ludziom.
Uogólniając, myślę że:
a)Żydzi nie chcieli źle dla naszego narodu, a dzięki nim nasz kraj szybciej by się rozwinął,
b)Żydzi kochają swoją kulturę i lubią się nią dzielić, ale nie przeszkadzają im inne religie, obyczaje itd. co sprowadza się do tego, że nie stanowią zagrożenia pod tym kontem i sami nie czują się osaczeni,