mam taki problem :jakoś ponad miesiąc temu obraziłam sie (czyt. jestem zła) na moją do tamtego casu najlepszą przyjaciółką. nie rozmawiamy ze sobą wogóle. byłam na nią zła wsumie za błachostke która mnie bardzo irytowała tj. przychodziłam do niej na przerwach (jesteśmy z innych klas) żeby pogadać ,ale przy niej zawsze była jej kolezanka z którą szeptały i sie śmiały i mnie to ciągle irytowało,a kiedyś ona zaczeła o czymś gadać co jej kiedys jej pokazałam i (coś co napisałam w pamiętniku, ale chciałam o tym zapomnieć ) i znowu zaczeły szeptać i mysle ze to było o tym z mojego pamiętnika. kolezanki mówiom ze odkąd nasza przyjażn sie zkonczyła jestem normalniejsza XD. i na koniec pytanie czy jest jeszcze sposób zeby odnowic przyjaźn albo chociaż koleżeństwo i czy wogóle warto?
przyjaźń jest bezgranicznym zaufaniem, wybacza błędy, a jak twoja kol. mówiła wszystko tamtej drógiej, to pewnie nie uważała cb poważnie
tak czasami była, między rzyjaźnią a kolegowaniem jest cienka granica którą czasami trudno odróżnić, z czego wychodzą takie jak ta problemy, jeden drobiazg i wszystko się psuje
siemka, wiesz co szczerze to równiez miałam podobny proble, ale teraz już sie nie koleguje z moją dawna przyjaciółką. Jesteem o wiele lepsza niż kiedyś, teraz mam inne toważystwo, które nie obgaduje mnie za plecani, Które akceptuje mnie taką jaką jestem.. nie racze ci naprawiać tej znajomoości ponieważ to nie jest niczego warte, teraz wiesz, że to jednak nie jest twoją przyjaciółka, że miała beszczelność obgadywać cie przy tobie, przemyśl to..