Mam problem pomóżcie mi. pokłóciłam się z przyjaciółką o to że odpowiedziałam na angielski błędnie o na zaśmiała się a mi zrobiło się smutno w koncu to moja przyjaciółka i obraziłam się na nią nie wiem czy ta przyjaźń ma sens czy może dać jej drugą szanse pomóźcie. co byście zrobili na moim miejscu????
Ja bym na twoim miejscu się z nią pogodziła. Jeśli jjesteście juz długo przyjaciólkami i macie wspólne sekrety to a na twoim miejscu nie chciała bym stracic przyjaciółki przez jakąś głupote.
Zastanowił bym się czy ta przyjaciółka jest najlepszą. Jeżeli tak postąpiła - śmiejąc się. Albo poprostu nie zwracaj na nią uwagi. A jak będzie Ciebie szykanować to zgłoś to.
Ja bym na twoim miejscu się z nią pogodziła. Jeśli jjesteście juz długo przyjaciólkami i macie wspólne sekrety to a na twoim miejscu nie chciała bym stracic przyjaciółki przez jakąś głupote.
Zastanowił bym się czy ta przyjaciółka jest najlepszą. Jeżeli tak postąpiła - śmiejąc się. Albo poprostu nie zwracaj na nią uwagi. A jak będzie Ciebie szykanować to zgłoś to.
Zastanów się jak najlepiej postąpić.