mam proźbe. Robie na kółku parodie "trudnych spraw" .mam napisać scenariusz. dosyć śmieszny scenariusz. na temat: niezmienianie butów w szatni . niech ktoś mi go napisze daje bardzo dużo punktów ! prosze potrzebuje to na jutro .napiszcie jak najdłuższy ten scenaruisz
More Questions From This User See All
TRUDNE SPRAWY ^^
W małej miejscowości Warszawa mieszka 15 letni chłopak o imieniu Franciszek wraz ze swoimi rodzicami Marią(59 l) i Stanisławem(50l).Pewnego dnia rodzice dostaja telefon ze szkoły Franciszka .Okazyje sie że dzwoni wychowawczyni ich syna i informuje rodziców że ich syn nie zmienił dzisiaj butów w szatni.Skarży się że narobił mnóstwo śladów na podłodze i w związku że dzisiaj padał deszcz rano Franek ślizgał się na korytarzu wraz ze swoimi kolegami z młodszych klas. Maria bardzo przejęła się tym zdarzeniem i gdy tylko Franek wszedł do domu zaczęła mówić mu że jest to bardzo niebezpieczne i zagraża to jego życiu . Franek wyszedł i trzasnął drzwiami .Chłopiec poszedł doswojej dziewczyn i wyrzalił się jej co sie dzisiaj stało. Powiedziała że Franek musi iść do domu i przeprosić rodziców i jutro przeprosić również panią sprzątaczkę ze szkoły i musi umyć podłogę na korytarzu ? XD
Dwa tygodnie później w rodzinie Nowaków zapanował spokój Franek zmienia codziennie buty w szatni i nie ma z nim już żadnych problemów ...
TRUDNE SPRAWY
Trochę mało śmieszny ...;/