Mam opowiadanie o młodej kobiecie która wracała do domu i po drodze zauważyła pijanych ludzi i nagle wyskoczy pies i odprowadził ją do domu.ten tytuł to: przyjaciele są jak ciche anioły
nieiwem co dalej mogło by być prosze o jakieś dalsze jej przygody
dam najjj.... xD ;)
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Potem ten pies sobie poszedł.
Drugiego dnia wstała zjadła śniadanie i poszła trochę pobiegac i wlaśnie zobaczyła tego psa który ja wczoraj odprowadził do domu.
Przybiegł do niej.
I biegał za nią pózniej ona pomyslala ze temu psu chce sie jesc lub pic wiec poszli do domu nakarmiła go dala mu wode i troche potem się razem pobawili.
Ta kobieta polubiła tego psa i powiedziała ze jednak moze zostanie u niej na jedna noc.
Rano wstała zjadla i przy okazjjii nakarmiła tez tego pieska.
Pomyslla ze moze go jakos nazwie .\
Nazwała go max .
Po obiedzie pobawila sie z tym pieskiem .
Tak dobrze jej sie z nim bawiło ze pomyslala ze go zatrzyma
Mysle ze pomoglam :)