"Opowieść wigilijna" K.Dickensa , którego głównym bohaterem jest Ebenezer Scrooge
opowiada o przemianie skąpca w człowieka wrażliwego na ludzkąką krzywdę. Człowiek ten na początku opowieści jest wielkim sknerą , nawet wzgledem własnego siostrzeńca, który dla wuja okazuje serce i zainteresowanie. Wobec nikogo nie okazuje litości ani miłosierdzia, dlatego nikt go nie lubi. podczas świąt Scrooge odwiedza duch zmarłego wspólnika sprzed lat, który podobnie jak on w życiu nie interesował sie potrzebami innych ludzi i to wydarzenie wywarło na głównym bohaterze tak duże wrazenie, iz zmienia on swoje postępowanie względem innych ludzi. Teraz ten człowiek pomagał najuboższym, nawiązał bliskie relacje z siostrzeńcem, dał podwyżkę swojemu pracownikowi. Uśmiechał się do ludzi i cieszył życiem. Dzięki swojej przemianie ludzie obdarzyli go szacunkiem i sympatią.
Moim zdaniem każdy w swoim życiu może popelniać blędy, jednak wazne jest, aby w odpowiednim czasie dostrzec je i umieć naprawić. Sądzę, główny bohater nie był w sumie złym czlowiekiem, a po przemianie udowodnił, że troska o drugiego czlowieka nie jest mu obca.
"Opowieść wigilijna" K.Dickensa , którego głównym bohaterem jest Ebenezer Scrooge
opowiada o przemianie skąpca w człowieka wrażliwego na ludzkąką krzywdę. Człowiek ten na początku opowieści jest wielkim sknerą , nawet wzgledem własnego siostrzeńca, który dla wuja okazuje serce i zainteresowanie. Wobec nikogo nie okazuje litości ani miłosierdzia, dlatego nikt go nie lubi. podczas świąt Scrooge odwiedza duch zmarłego wspólnika sprzed lat, który podobnie jak on w życiu nie interesował sie potrzebami innych ludzi i to wydarzenie wywarło na głównym bohaterze tak duże wrazenie, iz zmienia on swoje postępowanie względem innych ludzi. Teraz ten człowiek pomagał najuboższym, nawiązał bliskie relacje z siostrzeńcem, dał podwyżkę swojemu pracownikowi. Uśmiechał się do ludzi i cieszył życiem. Dzięki swojej przemianie ludzie obdarzyli go szacunkiem i sympatią.
Moim zdaniem każdy w swoim życiu może popelniać blędy, jednak wazne jest, aby w odpowiednim czasie dostrzec je i umieć naprawić. Sądzę, główny bohater nie był w sumie złym czlowiekiem, a po przemianie udowodnił, że troska o drugiego czlowieka nie jest mu obca.