gdzieś niedaleko żył sobie zwykły chłopiec i zwykła starsza pani.Pewnego razu gdy chłopiec pakował się do szkoły mama powiedziała że zaraz spóźni się do szkoły ugryzł więc jeszcze raz szybko kanapkę spakował resztę książek i popędził wprost do szkoły.Na drodze obok przejśc strasza pani zapytała go czy nie pomoże jej przejść na drugą stronę.Zgdoził się mimo tego że bardzo śpieszyl się do szkoły.Mimo że się spóźnij był dumny z siebie i swgo ucznyku
gdzieś niedaleko żył sobie zwykły chłopiec i zwykła starsza pani.Pewnego razu gdy chłopiec pakował się do szkoły mama powiedziała że zaraz spóźni się do szkoły ugryzł więc jeszcze raz szybko kanapkę spakował resztę książek i popędził wprost do szkoły.Na drodze obok przejśc strasza pani zapytała go czy nie pomoże jej przejść na drugą stronę.Zgdoził się mimo tego że bardzo śpieszyl się do szkoły.Mimo że się spóźnij był dumny z siebie i swgo ucznyku