Mam napisać charakterystykę Sierżanta Frantiszka z Dywizjonu 303
guziol94
Przestrzeń nad ziemią była jego żywiołem. W końcu zaczął panicznie bać się ziemi. Zginął podczas lądowania. Szczególnie bliscy byli mu Polacy, walczył w polskiej jednostce Był człowiekiem o niezwykle bujnym temperamencie, żarliwym romantykiem przestworzy. Po aneksji przez Hitlera Czechosłowacji porwał samolot i uciekł nim do Polski. Razem z Polakami przeżył kampanię wrześniową, drogę do Rumunii i podróż do Francji. Potem wstąpił do Dywizjonu 303. Był prawdziwym bohaterem, uwielbiał walkę. Twierdził, że źle się czuje na ziemi. Był niepokornym indywidualistą, żołnierzem trochę niesubordynowanym, ale odnosił sukcesy w powietrzu, odznaczał się przytomnością umysłu w każdej sytuacji. Zestrzelił 27 maszyn nieprzyjacielskich. Zginął podczas lądowania 8 października 1940 r.
3 votes Thanks 1
Dell200
A. Fiedler Dywizjon 303, bohater główny; sierżant; "Właściwie wyrodził się ze wszystkich ludzi naszego wieku... Tacy ludzie albo giną jak zbrodniarze, albo zostają bohaterami.", doskonały kolega, w powietrzu zachowywał się "jak... wielkie orły: samotny, drapieżny i zazdrosny o przestrzeń". Przestrzeń nad ziemią była jego żywiołem. W końcu zaczął panicznie bać się ziemi. Zginął podczas lądowania. Szczególnie bliscy byli mu Polacy, walczył w polskiej jednostce. Jego sylwetka została opisana w rozdziale pt. Sierżant Frantiszek - dzielny Czech.
Był człowiekiem o niezwykle bujnym temperamencie, żarliwym romantykiem przestworzy. Po aneksji przez Hitlera Czechosłowacji porwał samolot i uciekł nim do Polski. Razem z Polakami przeżył kampanię wrześniową, drogę do Rumunii i podróż do Francji. Potem wstąpił do Dywizjonu 303. Był prawdziwym bohaterem, uwielbiał walkę. Twierdził, że źle się czuje na ziemi. Był niepokornym indywidualistą, żołnierzem trochę niesubordynowanym, ale odnosił sukcesy w powietrzu, odznaczał się przytomnością umysłu w każdej sytuacji. Zestrzelił 27 maszyn nieprzyjacielskich. Zginął podczas lądowania 8 października 1940 r.
Był człowiekiem o niezwykle bujnym temperamencie, żarliwym romantykiem przestworzy. Po aneksji przez Hitlera Czechosłowacji porwał samolot i uciekł nim do Polski. Razem z Polakami przeżył kampanię wrześniową, drogę do Rumunii i podróż do Francji. Potem wstąpił do Dywizjonu 303. Był prawdziwym bohaterem, uwielbiał walkę. Twierdził, że źle się czuje na ziemi. Był niepokornym indywidualistą, żołnierzem trochę niesubordynowanym, ale odnosił sukcesy w powietrzu, odznaczał się przytomnością umysłu w każdej sytuacji. Zestrzelił 27 maszyn nieprzyjacielskich. Zginął podczas lądowania 8 października 1940 r.
Był człowiekiem o niezwykle bujnym temperamencie, żarliwym romantykiem przestworzy. Po aneksji przez Hitlera Czechosłowacji porwał samolot i uciekł nim do Polski. Razem z Polakami przeżył kampanię wrześniową, drogę do Rumunii i podróż do Francji. Potem wstąpił do Dywizjonu 303. Był prawdziwym bohaterem, uwielbiał walkę. Twierdził, że źle się czuje na ziemi. Był niepokornym indywidualistą, żołnierzem trochę niesubordynowanym, ale odnosił sukcesy w powietrzu, odznaczał się przytomnością umysłu w każdej sytuacji. Zestrzelił 27 maszyn nieprzyjacielskich. Zginął podczas lądowania 8 października 1940 r.