Mam do napisania na poniedzialek tekst w ktorym polece ksiazke Doroty Terakowskiej ,,Tam gdzie spadaja anioly'' swoim rowiesinikom do przeczytania.
Daje najlepsze temu kto to zrobi do poniedzialku (30 listopada). Ma byc na okolo 1.5 strony z zeszytu.
claudiaaa
Każdy człowiek w swojej wędrówce przez ten padół płaczu musi się kiedyś zastanowić nad mechanizmami, które kierująjego losem. Co powoduje, że zwykły dzień, zaczynający się jak każdy inny, może całkowicie niespodziewanie zamienić się w TEN DZIEŃ? Co powoduje, że pijany kierowca wybierze akurat tę samą ulicę, przez którą mam przejść? Że na przyjęciu, na które wcale nie miałem ochoty pójść, spotykam osobę, z którą spędzę resztę życia? Takie wydarzenia każą powątpiewać w ciągi przyczynowo-skutkowe i mądrości przekonujące, że "każdy jest kowalem własnego losu". Poczucie bezradności wobec losu, karmy, kismetu towarzyszy jednostkom ludzkim od pierwszych przebłysków dziecięcego myślenia i stanowi pewnie część podstawy rodzącej się religijności. Nieprzypadkowo więc pierwsza modlitwa, jakiej uczą się polskie dzieci, skierowana jest do tego, który jest bezpośrednim gwarantem naszego bezpieczeństwa: "Aniele Boży stróżu mój....". Ale nawet dzieci wiedzą, że nieszczęścia się zdarzają. Gdzie był wtedy Anioł? To narzucające się proste pytanie jest punktem wyjścia dla rozważań najważniejszych, odnoszących się do natury Dobra i Zła, porządku Świata. Najnowsza powieść Doroty Terakowskiej Tam gdzie spadają Anioły stanowi odważną próbę zmierzenia się z powyższymi arcyproblemami.